Przeżyliśmy niezapomniany dzień na wodzie, a było to 19 września. Wtedy właśnie odbyły się pierwsze „Szanty na Wagu” w Trenczynie, przy nowej przystani Term-in-all. W wydarzeniu tym udział wzięło aż 23 członków Klubu Polskiego z Trenczyna i okolicy, którzy niezwykle podekscytowani znaleźli się na pokładzie nowego statku „Dominik”. Oprócz miłego spotkania i biesiadowania z przyjaciółmi, mogli również pośpiewać pieśni morskie – szanty.
Wrześniowe słońce świeciło pełną mocą, tworząc idealne tło dla spotkania na Term-in-alli. Po krótkim instruktażu z zakresu bezpieczeństwa mógł się rozpocząć rejs o nazwie „W kręgu czterech mostów”. Ze względu na ograniczoną liczbę miejsc na pokładzie odbyły się jego dwie tury.
Trasa oferowała wyjątkowy widok na miasto Trenczyn i prowadziła pod wszystkimi jego mostami. Dzieci mogły spróbować, jak mierzy się głębokość wody za pomocą tradycyjnej metody zanurzania długiej liny z ciężarkami i węzłami w celu określenia głębokości.
Statek „Dominik” jest spełnieniem moich marzenia z dzieciństwa. Ma 12 miejsc, a dzięki solidnemu dachowi i zamykanym ścianom bocznym może przewozić pasażerów nawet w chłodniejsze dni. Podczas rejsów opowiadam wycieczkowiczom o projekcie „Váh to the Sea – Wagiem do morza”, którego celem jest pokazanie możliwości rzeki Wag.
Wierzę, że jesień w Trenczynie upłynie pod znakiem rejsów statkiem „Dominik” i że czytelnicy „Monitora” również zdecydują się doświadczyć magii jesiennej atmosfery na wodzie.
Więcej informacji można znaleźć na stronie www.armanis.sk. Czekamy na Państwa wizytę.
Martin Pavlásek – kapitan statku „Dominik”
Autorzy zdjęć: Márian Pavlásek, Renata Straková, grupowe zdjęcie: Katarína Matejková
W imieniu członków Klubu Polskiego w Trenczynie i uczestników spotkania, chciałabym serdecznie podziękować pomysłodawczyni i organizatorce Tereni Pavláskovej oraz jej synowi Martinowi, który jako kapitan umożliwił nam rejs jego statkiem i przeżycie niezapomnianego wieczoru w gronie przyjaciół.
Renata Straková