IX Kongres Klubu Polskiego

 Z NASZEGO PODWÓRKA 

Zapowiadany już od zeszłego roku kongres Klubu Polskiego odbył się w dniach 7-8 maja w Bratysławie. Był to kongres nadzwyczajny, który został zorganizowany we wcześniejszym terminie niż to przewiduje statut organizacji, albowiem Rada Klubu Polskiego w lipcu ubiegłego roku odwołała z funkcji prezesa Ryszarda Urbańskiego.

Podczas majowego kongresu ostatni okres działalności Klubu Polskiego przedstawiła pełniąca obowiązki prezesa Irena Cigaň, która podziękowała Radzie Klubu za solidarną pracę i aktywne działanie na rzecz Polonii.


Zgromadzeni na kongresie działacze polonijnych z różnych regionów Słowacji wybrali nowe władze Klubu, na czele których stanął Czesław Marek Sobek (członków Rady Klubu Polskiego przedstawiamy na str. 2.). „Nigdy nie wątpiłem w możliwości działaczy Klubu Polskiego.

Będę się starał rozwijać ten potencjał, który jest w każdym z nas” – powiedział nowo wybrany prezes, dziękując za zaufanie. Kongres jako najwyższy organ Klubu Polskiego wybrał też członków Komisji Rewizyjnej oraz zdecydował o zmianach w statucie, które uprzednio przygotowała grupa robocza.

Zebrani otrzymali też informacje, dotyczące prac Rady Rządu do Spraw Mniejszości Narodowych, działającej przy Urzędzie Rady Ministrów RS, w której reprezentantem polskiej mniejszości jest Ryszard Zwiewka. „Wziąłem udział w siedmiu spotkaniach Rady, podczas których omawiane były m.in. zagadnienia, dotyczące używania języka mniejszości narodowych, pracy mediów i inne” – poinformował.

Ryszard Zwiewka odniósł się też do istniejącej sytuacji w środowisku polonijnym. „To przełomowy kongres, nigdy bowiem do tej pory w działalności Klubu Polskiego na Słowacji nie mieliśmy do czynienia z rozszczepieniem środowiska polonijnego” – konstatował.

Wątek podziału słowackiej Polonii przewijał się jeszcze kilkukrotnie podczas obrad, albowiem Klub Polski – pierwsza organizacja polonijna, zarejestrowana 16 lat temu, działająca w największych miastach Słowacji, został uszczuplony o dwa regiony: Żylinę i Martin, które rozpoczęły samodzielną działalność w ramach Stowarzyszenia „Polonus” w Żylinie.


„Wiem, że przeżywacie wewnętrzną traumę, ale Klub Polski ma w swoich szeregach wspaniałych, mądrych ludzi, których zawsze cechowała otwartość” – mówił zaproszony na kongres Jan Komornicki, ambasador RP w RS w latach 1997-2003, który z nostalgią wspominał swoje spotkania z Polonią.

„Zawsze ceniłem sobie działania Klubu Polskiego, który jest magnesem nie tylko dla Polaków czy Słowaków, ale również dla osób innych narodowości” – mówił. Na pytanie zgromadzonych delegatów, czy zechce wstąpić w szeregi Klubu Polskiego odpowiedział: „Nigdy nie potrafiłem odmówić, kiedy trzeba było zaangażować sie w pracę społeczną. Tak jest i teraz, bowiem w życiu każdego człowieka jest czas brania i czas dawania”. Tę wypowiedź delegaci nagrodzili gromkimi brawami.

W drugim dniu kongresu przybyli zaproszeni przez władze Klubu dyrektor generalna Sekcji Mniejszości Narodowych w Ministerstwie Kultury RS Jana Kresáková oraz kierownik Wydziału Konsularnego RP w RS Urszula Szulczyk-Śliwińska. W obecności gości prezesi regionalni oraz redaktor naczelna „Monitora Polonijnego” przedstawili działalność Klubu Polskiego w różnych miastach Słowacji oraz działalność wydawniczą.

Kierownik Wydziału Konsularnego RP w RS Urszula Szulczyk-Śliwińska przedstawiła delegatom sposoby przydzielania przez kierowany przez nią Wydział dotacji: „Budżet ten jest od dwóch lat bardzo okrojony, dlatego nie dzielę dotacji na kilka mniejszych, ale wspieram finansowo te projekty, które nie otrzymują dofinansowania z innych źródeł”.

Jednym z takich projektów jest Zlot Polonii w Strecznie, organizowany przez Stowarzyszenie „Polonus”, mający się odbyć na początku lipca (wcześniejszy majowy termin zlotu, o którym informowaliśmy na łamach „Monitora”, został zmieniony z uwagi na żałobę po katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem).

Ponadto konsul poinformowała, że dzięki środkom konsularnym zostały wyposażone regionalne Kluby w Dubnicy nad Wagiem, Nitrze i Trenczynie. Przekazała też informacje o możliwości wzięcia udziału w wyborach prezydenckich po wcześniejszym zgłoszeniu się do Wydziału Konsularnego. W dniu wyborów zainteresowani będą mogli oddać swój głos w ambasadzie RP przy ulicy Hummelovej w Bratysławie.


Dyrektor generalna Sekcji Mniejszości Narodowych w Ministerstwie Kultury RS Jana Kresáková na wstępie oceniła pracę wydawniczą Klubu Polskiego i podkreśliła, jak ważnym pismem dla całego środowiska polskiego na Słowacji jest „Monitor Polonijny”: „Monitor jest wzorowym pismem, które pokazujemy jako przykład innym mniejszościom narodowym”.

Następnie poinformowała zebranych o sposobach rozliczania dotacji oraz o przygotowywanych zmianach w zasadach o ubieganie się o granty na 2011 rok. Przybycie na kongres dyrektor Sekcji Mniejszości Narodowych w Ministerstwie Kultury było dla działaczy polonijnych miłym sygnałem zainteresowania ze strony ministerstwa, tym bardziej, że pani dyrektor przyznała, iż jej przodkowie byli Polakami i dlatego rozumie po polsku.

Na zakończenie kongresu jako gość wystąpiła Elżbieta Juranyi-Krajewska, która wygłosiła prelekcję na temat działalności społecznej stowarzyszeń polskich za granicą oraz zasad i możliwości ubiegania się i rozliczania dotacji.

Dwudniowy zjazd działaczy Klubu Polskiego okazał się nadzwyczaj ważny, bowiem przyniósł nie tylko pozytywne zmiany, ale uporządkował podwaliny pod dalszą pracę społeczną i pokazał, jak ważną grupę stanowią aktywiści, którzy z entuzjazmem podchodzą do nowych wyzwań.

Małgorzata Wojcieszyńska
ZdjęciaStano Stehlik

MP 6/2010