Jeszcze o nich usłyszymy! Wschodzące gwiazdy sportu

 ROZMOWY NA TEMAT SPORTOWY 

Czy wśród młodych polskich sportowców mamy talenty na miarę piłkarza Roberta Lewandowskiego, tenisistów Igi Swiątek i Huberta Hurkacza czy też pływaka Pawła Korzeniowskiego? A może ktoś wkrótce dorówna łyżwiarzowi Grzegorzowi Filipowskiemu? O tym, czy niedługo możemy usłyszeć o nowych gwiazdach tych dyscyplin sportu, rozmawiają nasi redaktorzy sportowi: mama z  11-letnim synem Beniem.

 

Benio: Mamo, w Polsce mamy wielu młodych sportowców, którzy za chwilę mogą okazać się supersławni, prawda?

Jakub Lofek

Ania: No jasne. Jest ich bardzo wielu. Nie sposób wspomnieć wszystkich. Warto jednak zwrócić uwagę np. na Jakuba Lofka. Już dawno w polskim łyżwiarstwie figurowym nie mieliśmy tak dużego talentu wśród solistów. Jakub Lofek ma 18 lat i niedawno zajął 11. miejsce w rywalizacji solistów na mistrzostwach świata juniorów w łyżwiarstwie figurowym, które odbyły się na Tajwanie. To najlepszy wynik Polaka od 41 lat. Wyższe miejsce zajmował jedynie Grzegorz Filipowski, który później zdobywał medale mistrzostw świata i Europy. A ty, Benio, na kogo zwróciłbyś uwagę?

B: Jest taki chłopiec, Michał Żuk. To 15-letni piłkarz, który gra dla klubu FC Barcelona na pozycji pomocnika.

A: Tak, ale Michał urodził się w Katalonii w Hiszpanii, dorastał w Gironie, i tylko jego rodzice pochodzą z Polski, z Zamojszczyzny.

Michał Żuk

B: Wiem, ale niedawno spędził rok w polskim klubie w Pogoni Szczecin. Później wrócił do Barcelony. Michał, choć urodził się w Hiszpanii, może reprezentować również Polskę. W 2023 r. otrzymał powołania do reprezentacji Polski i Hiszpanii do lat 15. Na razie wybrał Hiszpanię, ale mam nadzieję, że w przyszłości zagra dla Polski, bo ma ogromny talent, którego mu trochę zazdroszczę, ale mocno mu kibicuję.

A: Tak, słyszałam, że jest porównywany do takich piłkarzy, jak Lionel Messi z Argentyny czy Andres Iniesta z Hiszpanii. Na początku tego roku kataloński dziennik „Sport” opracował listę 10 największych talentów FC Barcelony, które mają błyszczeć w 2024 r. i w zestawieniu znalazł się właśnie Polak Michał Żuk. A nasz kolejny polski talent, o którym już usłyszał świat, specjalizuje się w pływaniu. Ostatnio osiąga już sukcesy w sporcie zawodowym i liczy na medal na olimpiadzie w Paryżu. Wiesz o kim mówię?

B: To Ksawery Masiuk, specjalizujący się w stylu grzbietowym. W tym roku zdobył on brązowy medal mistrzostw świata w Doha na 50 m stylem grzbietowym.

Ksawery Masiuk

A: Tak, ma teraz 19 lat i startuje już w seniorach. Wcześniej, jako siedemnastolatek, a zarazem najmłodszy Polak w historii zdobył brąz mistrzostw świata w Budapeszcie w 2022 r. Jako junior osiągnął wiele sukcesów – m.in. zdobył mistrzostwo świata w Limie w 2022 r. na 50 metrów stylem grzbietowym oraz na 100 m tym samym stylem. Pisano wówczas, że 17-letni Polak podbija świat. Teraz mówi się o nim, że to „największy talent polskiego pływania”, „jeden z najzdolniejszych pływaków w Polsce”, „jedna z największych nadziei olimpijskich w Paryżu”, „jeden z diamentów polskiego pływania”.

B: On sam mówi o sobie, że nie jest zbyt cierpliwy i nie chce czekać kolejne cztery lata na sukces, więc na olimpiadę do Paryża pojedzie nie tylko po to, by zdobyć doświadczenie, ale też by powalczyć o medal. Będę trzymał kciuki, żeby osiągnął swój cel.

A: Ksaweremu udało się już przebić do zawodowego świata sportu, choć jest jeszcze bardzo młody. Ciekawa jestem, czy podobnie ułożą się losy naszych młodych tenisistów, Tomasza Berkiety i Barbary Kosteckiej.

Tomasz Berkieta

B: O Tomaszu Berkiecie w styczniu tego roku było bardzo głośno, cały Internet się o nim rozpisywał, ponieważ podczas tegorocznego juniorskiego Australian Open wygrał mecz 1/16 finału, a jeden z jego serwisów osiągnął prędkość 233km/h! Pisali o nim: „Tomasz Berkieta jak rakieta”.

A: Właśnie. Prędkość, którą osiągnął, jest rzadko spotykaną wartością nawet w tenisie seniorskim. Ten rezultat w rywalizacji seniorów podczas AO zagwarantowałby Berkiecie drugie miejsce, co znaczyłoby, że w klasyfikacji najmocniej serwujących zawodników znalazłby się nawet przed Hubertem Hurkaczem, który zalicza się pod tym względem do ścisłej światowej czołówki.

Ale nie tylko mocny serwis charakteryzuje Berkietę. To zawodnik niezwykle ambitny, waleczny, pewny siebie. W 2023 r. jako 16-latek dotarł do półfinału juniorskiego AO, był w ćwierćfinale Wimbledonu. Obecnie znajduje się w pierwszej dziesiątce klasyfikacji juniorów.

Ma dopiero 17 lat, a doskonale wie, czego chce – rywalizacji z najlepszymi w turniejach wielkoszlemowych. Zdaje sobie sprawę z tego, że stać go na osiąganie dobrych wyników. Już teraz znawcy sportu widzą go w Top 100 światowego rankingu. Jednak on sam zdaje sobie sprawę również z tego, że bardzo ważne jest, aby wytrzymać presję, zdać egzamin mentalnie. Mocno mu kibicuję i czuję, że mu się uda.

B: A Basia Kostecka to córka tej fajnej komentatorki tenisa Joanny Sakowicz-Kosteckiej?

Barbara Kostecka

A: Tak. Kiedyś dobrej tenisistki. Basia również gra w tenisa, w 2023 r. zdobyła mistrzostwo Polski w singlu i deblu w kategorii do 14 lat. W listopadzie 2023 r. zagrała w finale Tennis Europe Junior Masters – turnieju, w którym rywalizowali najlepsi juniorzy Europy, by walczyć o tytuł mistrza. Co prawda przegrała w finale z Czeszką Janą Kovačkovą, ale osiągnęła swój życiowy sukces. Zaczęto mówić o niej jako o największej nadziei polskiego tenisa.

B: To ona trenowała w słynnej akademii wielkiego tenisisty Rafy Nadala?

A: Tak, ze względu na swoje osiągnięcia została dostrzeżona i skorzystała z zaproszenia do akademii, gdzie trenowała przez pewien czas. Zaproponowano jej nawet stały pobyt, jednak wiązałoby się to z przeprowadzką na Majorkę, więc rodzina nie podjęła jeszcze ostatecznej decyzji. A ty, Benio, zdecydowałbyś się na taki krok?

B: Nie wiem. To bardzo trudna decyzja, nie wiem, czy potrafiłbym taką podjąć. Musiałbym zrezygnować ze spotykania się ze swoimi przyjaciółmi, zmienić szkołę, dom, w sumie wszystko. Chyba musiałbym bardzo mocno tego chcieć i czuć, że dam radę, że jestem bardzo dobry w tym, co robię.

A: A jak myślisz, dla którego sportu mógłbyś to zrobić?

B: Może właśnie dla tenisa ziemnego lub stołowego, ale mam wątpliwości, czy byłbym tak odważny.

A: Czasami, żeby osiągnąć sukces, rozwijać się, trzeba odważnych decyzji i wielkiej determinacji. I również siły psychicznej.

B: Oby tego nie zabrakło naszym młodym talentom.

Ania i Benio Poradowie

MP 4/2024