PIEKARNIK
Długie jesienne wieczory sprawiają, że trzeba się czymś zająć. Może zatem wprawić w ruch ręce i przyrządzić… kopytka? Któż ich nie lubi? Henryk Feliks z Bratysławy przesłał sprawdzoną przez siebie recepturę na te popularne kluseczki, dołączając przepis na pieczone udka.
Składniki:
- 2 kg ziemniaków typu skrobiowego (mączyste)
- 2-3 sztuki udek kurczaka
- 3 udka indyka bez kości
- 1 czerwony burak
- mąka pszenna według potrzeby
- cebula, czosnek, liście laurowe, ziele angielskie, sól
Ziemniaki gotujemy dzień wcześniej. Studzimy bez pokrywki, by odparować jak najwięcej wody, a następnie przeciskamy przez praskę i przekładamy do woreczka, zawijając tak, by się pozbyć powietrza. Woreczek umieszczamy w lodówce.
Następnego dnia solimy mięso i doprawiamy je ulubionymi przyprawami. Siekamy cebulę, odkrawamy z buraka kawałek grubości ok. 3 cm i wraz z przyprawami przekładamy do naczynia żaroodpornego. Mięso podsmażamy na patelni, by straciło z wierzchu surowy wygląd i również wkładamy do brytfanny. Zalewamy wrzącą wodą, solimy w razie potrzeby. Nagrzewamy piekarnik do 250 stopni i pieczemy mięso przez ok. 20 minut, a następnie zmniejszamy temperaturę do 180 stopni i dopiekamy przez ok. godzinę.
W czasie, gdy mięsne aromaty rozchodzą się po kuchni, wyjmujemy z lodówki przetarte ziemniaki i przekładamy je do garnka lub miski. Wyrównujemy i wybieramy ćwiartkę, odkładając ją na zewnątrz. W miejsce wyjętych ziemniaków wsypujemy mąkę i dokładnie mieszamy. Z ciasta formujemy walec o grubości do 3 cm, na posypanej mąką desce odkrawamy z niego kawałki i wrzucamy ostrożnie do osolonej wrzącej wody.
Najpierw robimy próbę na pierwszej klusce, czy ciasto się nie rozpada – jeśli tak, dosypujemy więcej mąki. Kopytka gotują się chwilę, do wypłynięcia. W tym czasie z brytfanny z mięsem odlewamy sos i miksujemy go. Doprowadzamy do wrzenia, wcześniej doprawiając mąką rozmieszaną z wodą.
Obiadek gotowy – smacznego!
Agata Bednarczyk
Zdjęcia: Henryk Feliks