Organizatorzy 58 rocznika Bratysławskiego Święta Muzyki przygotowali dla miłośników muzyki wokalno-instrumentalnej nie lada gratkę. 3 października w przepięknej sali koncertowej Filharmonii Słowackiej wystąpił jeden z najbardziej uznanych tenorów lirycznych naszych czasów, Piotr Beczała. Towarzyszyła mu francuska pianistka Sarah Tysman.
Program zaprezentowany tego wieczora był niezwykle bogaty. Co ciekawe, artysta zdecydował się przede wszystkim na krótkie formy muzyczne, wykonując dla publiczności aż dwadzieścia trzy pieśni od czterech kompozytorów: Mieczysława Karłowicza, Antonína Dvořáka, Piotra Czajkowskiego i Siergieja Rachmaninowa. Oprócz nich na scenie zabrzmiały również arie ze „Strasznego Dworu” Stanisława Moniuszki, „Rusałki” Antonína Dvořáka oraz „Eugena Onegina” Piotra Czajkowskiego.
Niesamowita precyzja wokalna i wspaniały ładunek emocjonalny Piotra Beczały zaczarowały słuchaczy. Jeśli dodać do tego finezyjny akompaniament fortepianowy Sarah Tysman, która przez cały czas subtelnie towarzyszyła soliście, ani razu nad nim nie górując, nie dziwi fakt, że publiczność nie pozwoliła tak łatwo zejść artystom ze sceny. Para bisowała aż trzykrotnie, wykonując jeszcze dla zgromadzonych najsłynniejsze arie z repertuaru Georgesa Bizeta czy Franza Lehára. Nikt nie mógł tego wieczora opuścić filharmonii rozczarowany. To było prawdziwe święto muzyki.
NKH