PIEKARNIK
Trzydziestolecie podziału Czechosłowacji to całoroczna okazja do imprez, spotkań i wspominek. A kiedy przypomnimy sobie, które dania są chlubą czeskiej kuchni, bohaterka dzisiejszego przepisu pojawi się jako jedna z pierwszych potraw. Pani Miriam Zsilleová – redaktor naczelna portalu Ženy v meste – podzieliła się z nami recepturą na kulajdę, staroczeską zupę, należącą do najchętniej czytanych przepisów na tym portalu. Czytanych, a więc i gotowanych – spróbujmy więc!
Składniki:
- 3 duże garście świeżych grzybów lub 2 garście suszonych
- 1 średnia cebula
- 2 łyżki masła lub oleju
- gorąca woda lub bulion warzywny lub drobiowy – wg uznania
- 4 średnie ziemniaki
- sól, pieprz ziarnisty, szczypta kminku, liść laurowy, ziele angielskie
- 180 – 250 ml bitej lub kwaśnej śmietany
- 2 dl ciepłej wody
- 1 pełna łyżka mąki orkiszowej
- ocet i cukier do doprawienia
- do dekoracji: garść koperku, 4 jajka na twardo
Grzyby suszone należy namoczyć na ok. pół godziny. Grzyby świeże wystarczy oczyścić i pokroić na mniejsze kawałki. Na tłuszczu podsmażamy cebulę i dodajemy do niej osuszone grzyby. Całość obsmażamy, a potem zalewamy wodą lub bulionem tak, aby były zanurzone. Dusimy 15 minut.
W tym czasie obieramy i kroimy ziemniaki w kostkę. Dodajemy je do wywaru z grzybami i dolewamy wody lub bulionu, by podtrzymać konsystencję zupy. Doprawiamy przyprawami wedle uznania. Następnie przygotowujemy zagęszczenie naszej kulajdy – śmietanę mieszamy z mąką i wodą, dokładnie roztrzepując, by nie było grudek.
Gdy ziemniaki zmiękną, powoli wlewamy do zupy rozmieszaną śmietanę – niektórzy na ten czas zdejmują potrawę z ognia, by się nie zwarzyła. Następnie gotujemy, mieszając, jeszcze przez 5 minut i doprawiamy do końca octem i cukrem. Posypujemy koperkiem i ozdabiamy jajkami na twardo.
Kulajda to aromatyczna i zawsze lubiana klasyka. Kusi swoim zapachem, aż burczy w brzuchu. Czekam na pierwsze grzyby i ruszam do kuchni.
Smacznego!
Agata Bednarczyk
Zdjęcia: portal Ženy v meste
Przepis z portalu Ženy v meste znajdziecie tu: