Zapach Orientu

 PIEKARNIK 

Kiedy życiowe ścieżki prowadzą nas przez dalekie kraje, zawsze uczymy się czegoś ciekawego. Tajniki kulinarne odmiennych kultur są interesujące chyba dla każdego podróżnika, a jeśli tak się zdarzy, że zamieszkamy za granicą na dłużej, wtedy dopiero mamy okazję poszerzyć swoje umiejętności o nowe doświadczenia – również te związane z jedzeniem. Pani Bożena Volková, autorka dzisiejszego przepisu, podzieliła się z czytelnikami „Piekarnika” nie tylko ulubioną potrawą, ale również swoim (i męża) fascynującym życiem. Rozmowa jest dostępna na stronie internetowej „Monitora”.

 

Pulao z Bombaju

czyli indyjski smażony ryż może być samodzielnym daniem wegetariańskim lub dodatkiem do pieczonego lub duszonego kurczaka albo klopsików w sosie.

Składniki:

  • 1 szklanka ryżu indyjskiego – ugotowanego i wystudzonego
  • 1 mniejsza szklanka ugotowanej marchwi i groszku
  • 1 cebula lub 2-3 młode cebule ze szczypiorem
  • 2 ziemniaki pokrojone na frytki tak cienkie, jak słomki
  • garść rodzynek
  • garść orzechów nerkowca
  • sól, mielony czarny pieprz
  • 1 łyżeczka kurkumy
  • 1 łyżka masła ghee lub 2 łyżki oleju (nie oliwy)
  • 2 jajka ugotowane na twardo i pokrojone w ćwiartki
  • trochę oleju do obsmażenia ziemniaczanych frytek

 

Sposób przyrządzania

Wstępnie przygotowujemy ryż i marchewkę z groszkiem. Ziemniaczane frytki osuszamy ręcznikiem i prużymy w gorącym oleju na różowo. Cebulę kroimy na kółeczka i również rumienimy na oleju. Ziemniaki i cebulę odstawiamy na bok. Kurkumę podsmażamy na maśle, dodajemy orzechy i rodzynki.

Orzechy mają zmienić kolor na różowy, a rodzynki napuchnąć. Ciągle mieszając, dodajemy ryż, a następnie marchewkę z groszkiem, doprawiamy solą i pieprzem.

Przed podaniem na stół ponownie podgrzewamy na oleju cieniutkie frytki (przez 2-3 minuty), po czym odsączamy je na papierze. Gotowy ryż wykładamy na talerz, wierzch posypujemy ziemniakami i cebulą. Miskę ozdabiamy ćwiartkami jajka.

Pani Bożena podkreśla, że jest to potrawa żółto-zielona, czyli idealna na wielkanocny stół, a chociaż wydaje się być bardzo egzotyczna, każdego zachwyci prostotą wykonania.

Ja już się zachęciłam i na pewno wypróbuję – smacznego!

Agata Bednarczyk

MP 4/2023