PIEKARNIK
Będąc w odświętnym nastroju z okazji 30-lecia Słowacji, w dzisiejszej odsłonie „Piekarnika” prezentujemy danie, bez którego nie obejdzie się żadna większa czy mniejsza uroczystość. Przypomniała nam o nim pani Daniela Nehezová z Dubnicy nad Wagiem, która nadesłała do redakcji przepis na galaretę. Przecież kiedy człowiek długo się bawi, tańczy, świętuje, w końcu musi się posilić. A zimne nóżki są idealne na mały głód, no i tworzą dobre towarzystwo dla okolicznościowych toastów.
Zimne nóżki
Składniki:
- golonka
- nóżki wieprzowe, raciczki
- włoszczyzna – 2 marchewki, pietruszka, cebula, połowa selera
- 3-4 liście laurowe
- 8 ziaren ziela angielskiego
- sól, pieprz
- ocet
- czosnek
Sposób przyrządzania
Do pięciolitrowego garnka wkładamy golonkę oraz nóżki wieprzowe, oczywiście wcześniej umyte i oczyszczone. Zalewamy wodą i doprowadzamy do wrzenia, następnie wodę wylewamy i wlewamy świeżą. Dodajemy przyprawy, a gdy woda się zagotuje, dokładamy warzywa. Gotujemy na niewielkim ogniu ok. 5-6 godzin.
Jak sprawdzić, czy wywar jest odpowiednio gęsty? Wystarczy odlać odrobinę na płaski talerzyk i wystudzić w chłodnym miejscu – jeśli stężeje, galareta jest gotowa. Wtedy do miseczek nakładamy na dno drobniutko pokrojony czosnek. Z wywaru wybieramy co lepsze kąski mięsa, kroimy na drobne kawałki i również dosypujemy je do misek. Na koniec wywar przelewamy przez sitko i zalewamy nim porcje mięsa. Podajemy z cebulą i octem.
Istnieje jeszcze odmiana galarety mięsno-warzywnej, do której można wykorzystać resztki z wywaru lub ugotować warzywa osobno, dodać groszek z puszki itp. Niektórzy podają zimne nóżki z jajkiem na twardo i majonezem.
Udana zabawa zawsze ma w sobie element kulinarny. Sprawdzone, tradycyjne dania mają wówczas przewagę nad nowościami, wszak ponoć najbardziej lubimy to, co znamy.
Smacznego!
Agata Bednarczyk
Zdjęcia: Daniela Nehezová