MY SŁOWIANIE
Okres drugiej połowy kwietnia jest współcześnie silnie zwiazany z najstarszym i najważniejszym świętem chrześcijańskim – Wielkanocą. W Polsce i na Słowacji jej obchody są do siebie bardzo zbliżone, a zwiazane z nią zwyczaje są ogólnie znane. Jak jednak ten czas świętowali nasi przedchrześcijańscy przodkowie?
Festiwal płodności
W drugiej połowie kwietnia Słowianie świętowali zakończenie zaślubin nieba i ziemi, początek wiosny i przygotowanie ziemi do siewu. Innymi słowy były to uroczystości związane z płodnością. W tym czasie tańczono na polach i wypiekano kołacze, mające płodność symbolizować.
Wiele ze współczesnych wielkanocnych zwyczajów ma swoje korzenie w tradycji naszych słowiańskich przodków. Dotyczy to między innymi śmigusa-dyngusa, bazi czy jajek wielkanocnych, nazywanych ogólnie pisankami. Pisanki, czyli słowackie kraslice, mają wielowiekową historię ozdabiania i symboliki – są bowiem częścią naszej kultury od setek lat. Najstarsza pisanka odkryta na terenie Polski powstała w X wieku; jej twórcy nanieśli na nią wzory przy użyciu wosku i zabarwili ją na brunatnoczerwono, gotując jajko w wywarze z łupin cebuli lub ochry.
Pisanki, kraszanki
Kolejną ciekawostką, związaną z pisankami, jest ich nazwa. Ta polska pochodzi od czasownika „pisać”, który dawniej oznaczał ‘rysować; malować’. Powszechność tego określenia może świadczyć o popularności malowania na skorupie jajka w celach zdobniczych na terenach polskich. W niektórych regionach Słowacji można się spotkać ze znajomo brzmiącym określeniem zdobionych jajek wielkanocnych – písanka.
Słowacka kraslica pochodzi od przymiotnika krásny (‘piękny’) albo czasownika krášliť (‘upiększać, zdobić’). Podobne źródło ma też synonim nazwy polskiej – kraszanka. Krásny, krása (‘piękny’, ‘piękno’) pierwotnie oznaczały kolor czerwony, co mogłoby również świadczyć o tym, że dawniej pisanki zdobiono czerwonym barwnikiem.
Ciemno wszędzie, głucho wszędzie…
Według wiary naszych słowiańskich przodków przesilenie letnie i zimowe było czasem, gdy granica między światami się zacierała. Oznaczało to, że dusze zmarłych mogły wtedy nawiedzać świat żywych i przebywać ze swoimi bliskimi. W okresie przesileń odbywały się też dziady, w kulturze polskiej bardzo spopularyzowane przez Adama Mickiewicza. Do powszechnych zwyczajów należało odwiedzanie miejsc pochówku przodków i spożywanie tam posiłków w ich spirytualnej obecności. Na grobach zostawiano wtedy jedzenie oraz pisanki. Wierzono, że pisanki posiadają właściwości lecznicze i są symbolem życia.
Pisanka albo kocham cię
W niektórych regionach pisanki miały również oznakowania miłosne. Dawniej, kiedy powszechnym zwyczajem oprócz śmigusa-dyngusa było również smaganie dziewcząt gałązkami brzozy, wszyscy młodzieńcy w nagrodę dostawali od nich kraszanki, ale tylko wybrani otrzymywali te z miłosnym wyznaniem.
Jeżeli obdarowany chłopiec odwzajemniał uczucie, kilka tygodni później stawiał dla swojej ukochanej maj i para sią zaręczała. Zwyczaj miał ważne podłoże symboliczne – chłopak poprzez smaganie ofiarowywał dziewczynie płodność, a ona w zamian dawała mu swoje uczucie.
Veleslava Opuk i Filip Leon Opuk
PolishSlovak.eu