CZUŁYM UCHEM
Emitowany przez TVP rosyjski serial biograficzny o Annie German bije rekordy popularności. Na jego fali odżyło w Polsce ogromne zainteresowanie twórczością tej artystki. Skwapliwie próbowali wykorzystać je niedawno organizatorzy festiwalu w Opolu.
Wpadli na karkołomny pomysł, by Joanna Moro, wcielająca się w serialu w Annę German, zaśpiewała na żywo jej utwory. Nie będę pastwić się nad interpretacją „Człowieczego losu” przez Joannę Moro; napiszę tylko, że była wyjątkowo nieudana i porównywanie jej z wykonaniem Anny German jest bezcelowe.
Wzrost zainteresowania Anną German sam w sobie jest jednak jak najbardziej pozytywnym zjawiskiem. Nie zdziwiłoby mnie, gdyby okazało się, że sporo widzów, zwłaszcza młodszych, właśnie dzięki serialowi dowiedziało się, kim w ogóle była ta artystka.
Świetną okazją do zaznajomienia się z jej twórczością są niedawne premiery płytowe – w maju ukazał się zbiór „40 piosenek Anny German”, a w czerwcu „Nie jestem taka, jak myślisz”. Pierwsze z tych wydawnictw zawiera najsłynniejsze polskie utwory Anny German („Człowieczy los”, „Tańczące Eurydyki”, „Bal u Posejdona”) oraz piosenki śpiewane po rosyjsku („Russkaja razdolnaja”), włosku („La mamma”) i hiszpańsku („Cztery karty”).
Całość, z poprawioną cyfrowo jakością dźwięku, brzmi naprawdę imponująco i myślę, że może być świetną propozycją dla tych, którzy swoją przygodę z twórczością Anny German dopiero zaczynają i w swojej płytotece nie mają jeszcze żadnego z jej albumów.
Z kolei „Nie jestem taka, jak myślisz” to druga płyta z utworami z repertuaru Anny German, która ukazuje się w serii „Złota kolekcja”. Pierwsza, „Bal u Posejdona”, trafiła do sklepów w listopadzie 1999 roku. Dobrze zatem, że telewizyjna biografia Anny German została wyemitowana także w Polsce, bo bez niej może ta druga część nie zostałaby nigdy wydana albo czekalibyśmy na nią jeszcze dłużej… „Nie jestem taka, jak myślisz” nie jest zbiorem największych przebojów.
To 22 utwory, z których kilka stanowi nagrania archiwalne, dotąd niepublikowane – „Napisz dla mnie piosenkę” (z tekstem Agnieszki Osieckiej, do tej pory nieumieszczone nawet na analogowych płytach), „Powracające słowa”, „Pieśń gondoliera”, „Maria Magdalena”, „Jak co roku”, „Piosenka o kowboju”. Anna German nagrała je dla Polskiego Radia Wrocław w latach 1960-1961, kiedy jeszcze była studentką geologii, nieznaną szerszej publiczności. Niezwykle ciekawy wybór nieoczywistych, nieosłuchanych jeszcze nagrań; bardzo starannie przygotowany. Zdecydowanie warto posłuchać!
Katarzyna Pieniądz