Siedziba salwatorianów w Nitrze, gdzie służy pięciu polskich księży, od czasu do czasu zmienia się w miejsce spotkań Klubu Polskiego w tym mieście. Tak też było 24 lutego, kiedy to zeszli się Polacy i ich słowaccy małżonkowie czy małżonki, by zasiąść przy dużym stole, wspólnie rozmawiać, biesiadować, kosztować polskich specjałów własnoręcznie przygotowanych – po prostu pobyć razem, jak w rodzinie.
„To już tradycja, że przed Środą Popielcową spotykamy się u nas“ – wyjaśniał ks. Rafał Czyż, który rozpoczął spotkanie od wspólnej modlitwy.
Potem był czas na degustację, przede wszystkim czterech rodzajów bigosów, przygotowanych według własnych polskich receptur, wyczytanych nawet z „Pana Tadeusza“! A ponieważ to były ostatki, to nie mogło zabrakło też pączków, faworków i innych wypieków, powstałych w kombinacji smaków polskich i słowackich. I tak tradycji stało się za dość!
Nitrzańską Polonię odwiedził tego dnia konsul RP w RS Stanisław Kargul oraz prezes Klubu Polskiego Marek Berky. W związku ze zbliżającymi się wyborami prezydenta RP konsul poinformował zebranych, że polscy obywatele będą mogli wziąć udział w głosowaniu w Bratysławie po uprzednim zgłoszeniu się do spisu wyborców, co będzie możliwe w kwietniu. Informacje na ten temat będą dostępne na stronach ambasady, Klubu Polskiego i „Monitora Polonijnego“.
Zdjęcia: Stano Stehlik
