Wypieranie przeszłości

 KINO OKO 

Fuga dysocjacyjna to zaburzenie psychiczne nazywane też histeryczną ucieczką. Osoba dotknięta fugą doznaje całkowitej amnezji wstecznej, jest totalnie nieświadoma swojej przeszłości i tego, kim jest. Zaburzenie pojawia się najczęściej u osób, które przytłoczone jakimś wydarzeniem próbują uciec ze swojej dotychczasowej sytuacji życiowej.

Mechanizm ten oraz samo zaburzenie tak bardzo zaintrygowały znaną aktorkę Gabrielę Muskałę, że ta postanowiła napisać scenariusz filmowy, opowiadający historię kobiety dotkniętej tą chorobą. Muskała poświęciła 7 lat na napisanie swojego debiutanckiego scenariusza; proces pisania, zbierania dokumentacji i emocji z tym związanych powodowały u niej huśtawkę niepewności, odkładania projektu do szuflady, rezygnacji. Całe szczęście, że jednak dokończyła dzieło, bo scenariusz jest nie tylko bardzo dobry – on jest po prostu imponujący.

Główna bohaterka to kobieta niewiedząca, kim jest, niepamiętająca swojego imienia, swojej przeszłości, swojego statusu rodzinnego. Trafia pod opiekę psychiatryczną, dostaje nowe imię – Alicja. Psychoterapia nie przynosi jednak żadnych efektów. Po udziale Alicji w programie telewizyjnym o osobach zaginionych zgłasza się mężczyzna, twierdzący, że jest jej ojcem.

Przyjeżdża do Warszawy, aby zabrać córkę do domu. Alicja, która okazuje się być Kingą, wraca do podwrocławskiego domu rodzinnego, gdzie czeka na nią mąż i synek oraz najbliższa rodzina. Spotkanie z dawnym życiem nie uruchamia jednak powrotu pamięci. Alicja czuje się na siłę wtłoczona w obce życie, przepełnione obcymi jej ludźmi, z którymi nie ma żadnych relacji, których po prostu nie zna.

„Fuga” to dramat psychologiczny z nutą thrillera, bardzo tajemnicza i cicha psychodrama, pełna niedopowiedzeń i napięcia. To także historia burząca ideały i zadająca niewygodne pytania; widz jest przecież przyzwyczajony do lukrowanych opowieści, w których kobieta-matka nawet po amnezji odzyskuje pamięć, biorąc w ramiona własne dziecko.

Bohaterka „Fugi” patrzy na kilkuletniego chłopca i nie czuje nic, nie odzywa się w niej instynkt macierzyński – ona go po prostu nie zna.

Film jest spokojny, introwertyczny, jednak przepełniony niezwykłym napięciem i tajemniczością. Kto jest kim? Czy ktoś kłamie? Kim naprawdę jest Alicja? Opowieść Muskały jest precyzyjna i niejednoznaczna zarazem.

Reżyserii podjęła się Agnieszka Smoczyńska i to ona odważnie obsadziła w głównej roli samą Gabrielę Muskałę. Autorka scenariusza kreuje rolę genialną, na naszych oczach niemal staje się swoją bohaterką. Tego rodzaju aktorstwo można porównać tylko z kreacjami Meryl Streep czy Glen Close.

Wspaniałe, trudne kino, świetny scenariusz i genialna rola główna. Polecam.

Magdalena Marszałkowska

MP 12/2019