Pierwszego stycznia 2025 r. Polska po raz drugi w historii objęła przewodnictwo w Radzie Unii Europejskiej. To nie tylko symboliczny moment, ale poważne wyzwanie, zwłaszcza w obliczu konfliktów za wschodnią granicą, kryzysu energetycznego i napięć geopolitycznych. Hasło przewodnie polskiej prezydencji „Bezpieczeństwo, Europo!” podkreśla wagę stabilności i solidarności w tych trudnych czasach.
W ostatnich latach świat dał nam sporo powodów, by spojrzeć na bezpieczeństwo z nowej perspektywy. Polska wyciągnęła wnioski i dlatego stawia na konkretne działania w ramach UE. Konflikt w Ukrainie przypomniał nam, jak kruche mogą być granice i jak ważne jest ich wzmocnienie. Obronność Europy to dziś priorytet i Polska mocno to podkreśla.
Wyzwania przychodzą także w postaci nielegalnej migracji i dlatego jednym z głównych celów jest uszczelnienie granic zewnętrznych UE. Żyjemy w epoce informacji, która bywa również skuteczną bronią, dlatego kolejny priorytet to ochrona europejskiej demokracji przed dezinformacją, atakami hybrydowymi czy cybernetycznymi.
Kiedy na Słowacji toczą się żarliwe dyskusje na temat dostaw gazu z Rosji, Polska podczas swojej prezydencji stawia na bezpieczeństwo energetyczne, dywersyfikację źródeł energii oraz rozwój odnawialnych technologii jako sposób na uniezależnienie się od dostawców ze Wschodu.
Krótko mówiąc, w tych dynamicznych czasach bezpieczeństwo to plan działania, który obejmuje każdy kluczowy aspekt naszego życia od obrony i energii po gospodarkę i zdrowie, gdyż celem jest stabilna, silna i bezpieczna Europa. Bo jak nie my, to kto? Polska jest krajem o bogatej historii solidarności i walki o wolność, co podkreślał premier Donald Tusk podczas gali, inaugurującej przewodnictwo Polski w Radzie UE, która odbyła się 3 stycznia br. w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej w Warszawie.
„Europo, masz szczęście, że w tym bardzo trudnym momencie naszej historii to Polska będzie wypełniała misję prezydencji” – mówił premier. Obecny na gali przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa stwierdził, że Polska jest „źródłem ozdrowienia” w czasach zagrożeń dla unijnych wartości. Uroczystość uświetniły Chór i Orkiestra Teatru Wielkiego pod batutą Radzimira Dębskiego, który z tej okazji skomponował specjalny utwór inspirowany polską muzyką klasyczną.
Specjalnie przygotowane logo polskiej prezydencji, czyli polska flaga przeplatająca skrótowiec EU, ma symbolizować silną Polskę w UE, ale także odrodzenie polskiej demokracji. Jego autorem jest grafik Jerzy Janiszewski, który jest autorem m.in. logo „Solidarności” oraz poprzedniego logo polskiej prezydencji z 2011 r. Dostępna jest również strona internetowa Poland25.eu.
Polska prezydencja to także wyzwanie organizacyjne i ogromna promocja naszego kraju. Zaplanowanych zostało 300 oficjalnych spotkań i 22 rady nieformalne, w których weźmie udział 40 tysięcy uczestników z całej Europy. Główne wydarzenia odbędą się w Warszawie, ale wydarzenia związane polską prezydencją będą miały miejsce także innych miastach Polski, m.in. w Gdańsku, Bydgoszczy czy Krakowie.
Przez najbliższe pół roku nasz kraj będzie odgrywał rolę lidera i koordynatora, przewodnicząc spotkaniom na wszystkich szczeblach Rady i reprezentując ją na arenie międzynarodowej. Polska prezydencja kładzie też nacisk także na kulturę. W kraju i zagranicą odbędzie się wiele wydarzeń kulturalnych: koncertów, spektakli, wystaw i pokazów filmów. Kulminacją będzie multikoncert, zaplanowany na 20 czerwca, transmitowany na żywo z pięciu miast.
Nasze przewodnictwo to historyczna szansa na umocnienie pozycji Polski jako lidera UE. Hasło „Bezpieczeństwo, Europo!” to zobowiązanie wobec przyszłości. Najbliższe miesiące pokażą, czy Polska zrealizuje swoje priorytety i wzmocni europejską jedność.
Magdalena Zawistowska-Olszewska