czyli przedświątecznie na jazzowo
Ani się nie obejrzeliśmy a nadszedł kolejny grudzień. Dla członków słowackiej Polonii – oprócz zbliżających się świąt Bożego Narodzenia i końca roku – oznacza to również wyczekiwanie na ważne dla nas wydarzenie. To właśnie w tym czasie do skrzynek Polaków mieszkających na Słowacji trafiają zaproszenia na tradycyjne opłatkowe spotkanie rodaków organizowane przez Ambasadę RP.
Tegoroczne przedświąteczne zgromadzenie Polaków odbyło się we wtorek 12 grudnia. Miejsce, gdzie odbyło się to wydarzenie, nie było zaskoczeniem; jak zwykle fantastyczną gościną uraczył nas Instytut Polski w Bratysławie z panią dyrektor Anną Opalińską oraz panem wicedyrektorem Piotrem Drobniakiem w roli gospodarzy.
Zanim jednak doszło do dzielenia się opłatkiem i wzajemnych życzeń, na gości czekała muzyczna niespodzianka. Podczas godzinnego koncertu swój niebywały kunszt zaprezentowała Lena Ledoff, pianistka i kompozytorka podziwiana przede wszystkim za jazzowe interpretacje klasycznych utworów.
Pani Lena specjalizuje się w dziełach Chopina, dlatego podczas recitalu zabrzmiały głównie mazurki polskiego kompozytora podane w nowoczesny, jazzowy sposób. Artystka nie zapomniała oczywiście o motywie przewodnim wieczoru i umiejętnie wplotła do granych kompozycji znane polskie kolędy. Trzeba przyznać, że efekt był niesamowity!
Wszyscy rozmarzyli się słuchając nostalgicznych, acz często żywych nut kojarzących się z rodzinną Polską. Gdy uzupełnimy listę zagranych utworów o dzieła innych polskich kompozytorów (np. Krzysztofa Komedy) to widać wyraźnie, iż tego wieczoru o kulturalnym niedosycie nie mogło być mowy!
Po gromkich brawach którymi nagrodzona została pani Ledoff przyszedł czas na przywitanie gości przez ambasadora Rzeczypospolitej Polskiej w RS Macieja Ruczaja. Oprócz mieszkających na Słowacji rodaków na spotkaniu obecni byli również konsul Artur Łukiańczuk, członkowie korpusu dyplomatycznego oraz osoby duchowne.
Pan ambasador objął placówkę w Bratysławie przed dwoma miesiącami i jak przyznał na początku, cieszył się z pierwszej oficjalnej okazji, podczas której mógł przywitać się z tak licznie zgromadzoną Polonią. Podziękował również za przywiązanie do polskich tradycji i kultywowanie ich w rodzinach.
„Słowacka Polonia jest co prawda nieliczna, ale już zauważyłem, jak bardzo jest aktywna i zrobiła na mnie ogromne wrażenie” – kontynuował ambasador. Dziękując za ciepłe przyjęcie na Słowacji ambasador złożył wszystkim zgromadzonym życzenia spokojnych świąt spędzonych w rodzinnym gronie.
Opiekun słowackiej Polonii, ojciec ks. Krystian Piotrowski SAC podczas błogosławieństwa opłatków odmówił krótką modlitwę, w której modlił się za obecnych oraz ich rodziny, włączając tych bliskich, którzy już odeszli. Ojciec Krystian modlitwą objął również wszystkich cierpiących w trwających obecnie konfliktach wojennych, szczególnie w sąsiedniej Ukrainie.
Łamanie się z bliskimi opłatkiem, tak bardzo polski zwyczaj, stanowił jak co roku kulminacyjny moment całego spotkania. Po nim był czas na poczęstunek, podczas którego nie mogło zabraknąć tradycyjnych świątecznych potraw – między innymi barszczu, pierogów i kapusty oraz wielu innych, wliczając pyszne desery. Cały wieczór upłynął w ciepłej, przyjaznej atmosferze, podczas której nie zabrakło miejsca na rozmowy między rodakami oraz wspólne fotografie przy pięknie udekorowanej w barwach Instytutu Polskiego choince.
Organizatorom spotkania dziekuję za zaproszenie i możliwość spędzenia tak pięknych chwil w gronie rodaków. Szkoda, że święta Bożego Narodzenia obchodzone są tylko raz w roku!
Arkadiusz Kugler
Zdjęcia: Stano Stehlik
