MIĘDZI NAMI DZIECIAKAMI
Drodzy Czytelnicy! Czy słyszeliście już kiedyś o operze? To rodzaj przedstawienia wokalno-instrumentalnego, w którym muzyka towarzyszy wydarzeniom mającym miejsce na scenie – aktorzy najczęściej nie wypowiadają swoich kwestii, ale je wyśpiewują.
Niektórym może się wydawać, że ten rodzaj sztuki nie jest dla dzieci – występującym na scenie towarzyszy bowiem orkiestra, a i śpiew operowy brzmi trochę inaczej niż piosenki, które znamy z radia. Nie mają jednak racji. Dlaczego warto wybrać się do opery w każdym wieku?
To, co może nas oczarować w pierwszej kolejności, to pełna emocji muzyka. Nie usłyszymy wprawdzie gitary elektrycznej czy perkusji, ale wierzcie mi – brzmienie orkiestry symfonicznej z jej delikatnymi smyczkami, nastrojowym rożkiem angielskim, dudniącymi kotłami, niemal bajkowym fletem piccolo i wieloma innymi instrumentami też potrafi zachwycić. Jeśli do tego zajrzymy w przerwie spektaklu do orkiestronu, czyli specjalnego kanału dla orkiestry, znajdującego się pod sceną, to niesamowite przeżycia gwarantowane.
Kolejna kwestia to porywająca scenografia i barwne kostiumy. Opery przenoszą często widzów w przeróżne baśniowe światy, na scenie pojawiają się księżniczki, rycerze, wróżki, diabły. Co ważne – widzimy to wszystko nie na ekranie telewizora, ale na żywo, a to zupełnie inne doznanie.
Warto też pamiętać, o bogactwie kulturowym, które stoi za operą. Co to znaczy? Sztuka ma wiele twarzy – w jej skład wchodzi m.in. kino, teatr, literatura, malarstwo, muzyka. Opera też jest oczywiście sztuką, na dodatek taką, która ma długą tradycję. Warto poznawać różne rodzaj twórczości artystycznej – rozwija to nasze horyzonty, wyobraźnię, pozwala też na samodzielne odkrycie, co lubimy, a czego nie.
Zachęcam Was zatem, by najbliższe rodzinne wyjście do kina zastąpić wyjściem do opery i samemu się przekonać, czy ten rodzaj sztuki jest dla was. Ja poznałam operę jako ośmiolatka i zachwycam się nią do dziś.
Natalia Konicz-Hamada
