ROZMOWY NA TEMAT SPORTOWY
Od lat budzą wielkie emocje! Kto? Męska reprezentacja siatkarzy, która od lat znajduje się w ścisłej światowej czołówce. Czy równie emocjonująca i popularna w Polsce jest siatkówka plażowa? Czym się różni od tej tradycyjnej?
Benio: Mamo, czemu mówi się, że naszym sportem narodowym jest piłka nożna? Przecież w siatkówce odnosimy większe sukcesy.
Ania: Też się nad tym zastanawiam. Nasi siatkarze odnoszą sukcesy od lat. Męska reprezentacja Polski zdobyła złoto olimpijskie w 1976 r. (była to słynna drużyna Wagnera). Trzykrotnie stanęła na najwyższym stopniu podium w mistrzostwach świata. Miało to miejsce w 1974 r. w Meksyku, w 2014 r. w Polsce i w 2018 r. w Bułgarii i we Włoszech, gdzie obroniliśmy mistrzowski tytuł. A w 2006 r. z turnieju w Japonii nasi siatkarze wywieźli srebrne medale.
B: A niecały miesiąc temu nasi siatkarze zostali mistrzami Europy w finale w Rzymie! Chyba złoto mistrzostw Europy po 14 latach, tak?
A: Tak. W 2009 r. zdobyliśmy złoto w Turcji. A na drugim miejscu plasowaliśmy się aż 5 razy, brąz zdobywaliśmy czterokrotnie. Natomiast siatkówka plażowa nie jest u nas aż tak popularna. Jak myślisz, Benio, dlaczego?
B: Wydaje mi się, że po prostu trudniej w nią grać.
A: Pod jakim względem?
B: Bo gra się na piasku, więc trudniej się poruszać.
A: Grałeś kiedyś w siatkówkę plażową?
B: Tak, gdy byłem w tamtym roku na obozie piłkarskim nad Bałtykiem, mieliśmy też zajęcia z siatkówki na plaży właśnie. Ciężko się gra na piasku, ponieważ nogi się zapadają w piach i to powoduje, że wszystkie ruchy są wolniejsze. Długo trwało, nim się do tego przyzwyczaiłem.
A: No i drużyna składa się tylko z dwóch zawodników.
B: No tak, w halowej siatkówce jest sześć osób na boisku w każdej drużynie i oprócz nich są jeszcze rezerwowi, którzy przebywają w kwadracie dla nich przeznaczonym, rozgrzewają się tam, aby w odpowiednim momencie zmienić zawodnika z boiska, jeśli trener tak zdecyduje. W plażówce nie ma rezerwowych, jest tylko dwóch zawodników i nie mogą być dokonywane żadne zmiany. Nie ma nawet trenera. Ale w halowej boisko jest trochę większe, prawda?
A: Tak, na piaskowej powierzchni boisko jest krótsze i ma wymiary 16 x 8 m, natomiast w piłce siatkowej halowej boisko ma wymiary 18 na 9 metrów. Siatka na plaży jest też trochę krótsza, jej długość wynosi 8,5 m w halowej 9,5 m.
B: Boisko na plaży jest oznaczone taśmami, najczęściej niebieskimi.
A: Tak, ale nie posiada żadnych oznaczeń wewnątrz – brak jest tu linii środkowej boiska oraz linii ataku, w przeciwieństwie do siatkówki halowej.
B: To znaczy, że zawodnicy w plażówce mogą przechodzić w trakcie wymiany pod siatką na drugą stronę boiska?
A: Tak, jeśli zawodnik nie przeszkodzi w grze koledze z przeciwnej drużyny, to błąd nie istnieje, w tradycyjnej halowej siatkówce nie można przekroczyć całą stopą linii środkowej, musi być zachowany kontakt z linią.
B: Gra się tu toczy do dwóch wygranych setów i do 21 punktów. W hali do trzech setów i do 25 punktów. I z tego, co wiem, to nie można przyjmować na palce w plażówce, ale można przetrzymać trochę piłkę nad siatką i to nie jest zaliczane jako błąd, a w halówce błędem jest.
A: Masz rację. Natomiast blok w siatkówce plażowej uznawany jest już za pierwsze odbicie, a mogą być ich trzy. W halowej siatkówce blok nie zalicza się do odbicia, oprócz bloku mogą być trzy inne. A co z pozycjami na boisku, z ustawieniem?
B: W siatkówce halowej bardzo ważne jest, gdzie się znajduje dany zawodnik, każdy ma przypisaną swoją pozycję, łatwo jest popełnić błąd, gdy się nie pilnuje ustawienia, w plażówce taki błąd nie istnieje. Zawodnicy mogą dowolnie poruszać się na boisku i to jest fajne – większy luz tu panuje.
A: I myślisz, że dzięki temu jest łatwiej dogadać się graczom z siatkówki plażowej?
B: Trudno powiedzieć. Ja bym wolał te luźniejsze zasady i nawet fajnie jest czasem rzucić się na piach przy obronie – nic nie boli, jak upadniesz.
A: Historia siatkówki pokazuje jednak, że więcej zwolenników w Polsce ma siatkówka halowa. Może znaczenie ma też dostęp do boiska na trening.
B: Na pewno łatwiej o boisko halowe do siatkówki niż piaszczyste. Plażówka to raczej podczas wakacji, tylko gdzieś nad morzem lub jeziorem z piaszczystą plażą. Latem często łatwiej nawet zagrać w siatkę na trawie niż na piachu.
A: Ale jest to bardzo fajne dla oka, prawda?
B: No tak, w tej dyscyplinie panuje taka letnia atmosfera.
A: Wiesz, że w plażówce też mamy swoich dobrych zawodników? W październiku w Meksyku odbędą się mistrzostwa świata w siatkówce plażowej. Trzymajmy kciuki.
A: A Ty wolisz halówkę czy piach?
B: Halówkę jednak, ponieważ częściej ją trenowałem i lepiej potrafię poruszać się na hardzie.
A: Ale plażowa mimo rażącego słońca jest bardzo widowiskowa, czuje się powiew wakacji. Obie siatkówki są dyscyplinami olimpijskimi. Miejmy nadzieję, że w przyszłym roku w Paryżu na olimpiadzie zdobędziemy medal.
Ania i Benio Poradowie