Niestety, obawy się potwierdziły i autobusy transgraniczne planowane przez Kraj Preszowski mają zacząć kursować dopiero od przyszłego roku. Na plus można zapisać fakt, że z samych planów uruchomienia tych połączeń nikt się nie wycofał, a opóźnienia wynikają z zawirowań związanych z postępowaniem przetargowym.
O co chodzi? Od roku 2017 Województwo Małopolskie razem ze słowackimi partnerami stara się stworzyć sieć samorządowych autobusów transgranicznych, łączących Polskę ze Słowacją. Od lat są z tym problemy, związane z przeszkodami biurokratycznymi. Sprawy nie ułatwia Unia Europejska, której uregulowania prawne bardziej utrudniają, niż ułatwiają tworzenie tego typu połączeń.
Jednym z wymogów prawa unijnego jest konieczność posiadania przez przewoźników licencji wspólnotowej, uprawniającej do przewozów międzynarodowych, nawet jeżeli linia autobusowa ma charakter przygraniczny i jest organizowana przez samorząd.
Kilka lat temu polscy posłowie starali się o uproszczenie tych przepisów, tak by połączenia samorządowe w strefie kilkunastu kilometrów w głąb sąsiedniego państwa unijnego były traktowane jako połączenia krajowe. Nie spotkało się to jednak z aprobatą instytucji unijnych i nadal dla transgranicznych połączeń lokalnych potrzebna jest taka sama czasochłonna „papierologia”, jak do „poważnego” połączenia międzynarodowego, na przykład z Koszyc do Paryża.
Tym razem na konieczność uzyskania licencji wspólnotowej nałożyły się zawirowania i opóźnienia związane z przetargami na obsługę transportową Kraju Preszowskiego. Komunikat w tej sprawie wydało biuro prasowe tego wschodniosłowackiego regionu.
„Połączeniami transgranicznymi Preszowski Kraj Samorządowy (PSK) zajmuje się nieprzerwanie i systematycznie, i to mimo skomplikowanego charakteru tej kwestii oraz odmienności legislatywy po stronie słowackiej i polskiej. PSK od dawna wspiera wszelkie inicjatywy ukierunkowane na uruchamianie połączeń przez przejścia graniczne ze swoim północnym sąsiadem.
Wynikiem tych starań jest uruchomienie połączenia kolejowego Poprad – Stará Ľubovňa – Muszyna w lecie 2019 r. Od roku 2020 doszło do rozszerzenia kursowania pociągów turystycznych Poprad – Muszyna również na okres zimowego sezonu turystycznego. Równocześnie Preszowski Kraj Samorządowy od grudnia 2021 r. zamawia przez cały rok w dwugodzinnym interwale linię autobusową z Popradu przez Wysokie Tatry na przejście graniczne Łysa Polana, gdzie jest możliwa przesiadka na wewnątrzkrajowe połączenia polskich przewoźników.
Uwagę poświęcamy również przygotowaniu uruchomienia połączeń transgranicznych, włączając w to linię Bardejov – Krynica i kolejnych (m. in. Stará Ľubovňa – Piwniczna), które nadal należą do strategicznych zamierzeń PSK, realizowanych we współpracy z Województwem Małopolskim.
Preszowski Kraj Samorządowy w przeciągu minionego roku zaczął działać przede wszystkim w kwestii planowanego bezpośredniego transgranicznego połączenia na trasie Bardejov – Krynica. Z powodu komplikacji administracyjnych, związanych z dokumentami i zgodami potrzebnymi do wniosku o wydanie licencji na prowadzenie linii międzynarodowej, nie było legislacyjnie możliwe uruchomienie od sezonu letniego 2022 r. obsługi połączenia, co było pierwotnym zamiarem PSK.
Niestety, obecnie sytuację po słowackiej stronie komplikuje zamieszanie z przetargiem na nowych przewoźników. Nadal nie jest jasne, którzy przewoźnicy będą realizować od stycznia 2024 r. usługi transportowe w Kraju Preszowskim. Dopiero po ostatecznym wyborze przewoźników i podpisaniu z nimi umów będzie możliwe rozpoczęcie kilkumiesięcznego procesu administracyjnego o wydanie licencji na linię międzynarodową, a także na kilka wyżej wspomnianych linii” – informuje Mgr. Daša Jeleňová, rzeczniczka prasowa Kraju Preszowskiego.
Jakub Łoginow