PIEKARNIK
Pozostając w klimacie jubileuszu 30-lecia państwa słowackiego, dziś prezentujemy danie, które zaproponowała redaktor naczelna Redakcji Nadawania Programów Mniejszości Narodowych Radia „Patria” Studio Koszyce – pani Kristína Mojžišová. Społeczność każdego państwa zwykle jest wymieszana, stanowi właśnie taki kociołek, w którym znalazły się różne smaki i przyprawy. Pora więc podać do stołu coś swojskiego tak dla Słowaków, jak i ich sąsiadów, czyli zupę rybną halászlé,
Zupa rybna czyli halászlé
Składniki:
- 1 kg karpia lub innych ryb
- czarny ziarnisty pieprz
- sól
- czosnek
- papryka ostra
- papryka czerwona
- dojrzały pomidor
- cebula
- mielona czerwona papryka
- po jednym ziemniaku, marchewce, pietruszce i selerze
- opcjonalnie przecier pomidorowy
Sposób przyrządzania
Ryby kroimy. Ładniejsze kawałki odkładamy i solimy. Resztę wkładamy do garnka (pani Kristína nie używa rybich głów, ale to już według gustu), dbając, by ryb było naprawdę sporo. Dokładamy przyprawy – pieprz, czosnek, ostrą i słodką paprykę oraz pomidora.
Całość zalewamy wodą i gotujemy przez 3 godziny, aż ości ryb praktycznie się rozpadną. Wywar studzimy i dokładnie przecedzamy, smakujemy i doprawiamy w razie potrzeby. Następnie na oleju lub maśle prażymy cebulę i odstawiamy. Gdy przestygnie, dodajemy do niej mieloną czerwoną paprykę, mieszamy i zalewamy częścią wywaru, aż całość się zagotuje.
Do tej mieszanki dodajemy warzywa i gotujemy je do miękkości (można dołożyć też trochę przecieru pomidorowego). Ugotowane warzywa miksujemy, dolewamy resztę wywaru i zagotowujemy. Około 15 min przed podaniem zupy, dodajemy kawałki ryb i gotujemy.
Mięso praktycznie powinno się rozpadać. Podajemy ze śmietaną, chlebem i z czym kto lubi. Dla pani Kristíny halászlé to wspomnienie tradycji rodzinnych, związanych ze świętami Bożego Narodzenia, a ja myślę, że to taka potrawa, którą każdy robi trochę po swojemu i podaje ją zawsze wtedy, gdy przyjmuje ulubionych gości.
Smacznego!
Agata Bednarczyk