Z NASZEGO PODWÓRKA
Dla jednych wspaniały koncert z możliwością zamanifestowania wsparcia dla Ukrainy, dla mnie to także szansa oderwania myśli od tego, co dzieje się aktualnie na Ukrainie, gdzie została moja rodzina.
Licznie przybyła do VŠMU w Bratysławie publiczność z przyjemnością wysłuchała utworów m.in. Fryderyka Chopina, Bernharda Alta, Heinricha Schmelzera, Michala Lorentza, Nikoli Matteisa Jr czy Anny Strelnikovej, które wykonała polska skrzypaczka Jolanta Sosnowska z towarzyszeniem słowackiego kwartetu kontrabasowego BassBand w składzie: Jan Krygowski, Jan Prievoznik, Metod Podolski i Jakub Straczyna.
Dwudziestego piątego dnia inwazji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, tj. 20 marca 2022 r., Instytut Polski w Bratysławie we współpracy z Fundacją „Integra“ oraz organizacją „Stand With Ukraine. Poland First To Help“ zorganizował w stolicy Słowacji koncert charytatywny pod hasłem „Sercem z Ukrainą“.
Celem wydarzenia było wyrażenie solidarności z narodem ukraińskim. Wszystkie zebrane podczas tego koncertu pieniądze zostały przekazane Fundacji „Integra“, która niesie pomoc poszkodowanym w wyniku wojny na Ukrainie, a także ukraińskim uchodźcom, uciekającym przed wojną do Polski oraz na Słowację.
To był wspaniały koncert, w którym przepięknie rozbrzmiewały wysublimowane dźwięki instrumentów smyczkowych. Atrakcyjne było też jego zakończenie, kiedy to zabrzmiał utwór „Flux” polskiej kompozytorki Nicolet Burzyńskiej, którego premiera miała miejsce w grudniu ubiegłego roku. Autorka jest laureatką wielu międzynarodowych nagród, a jej kompozycje znajdują się w repertuarze wielu polskich i europejskich orkiestr.
I wszystko byłoby cudowne, gdyby nie to, że nie tak daleko toczy się wojna. Dla mnie – Ukrainki – to bardzo trudny czas. Mimo że jestem bezpieczna w Bratysławie, gdzie mieszkam od kilku lat (wcześniej mieszkałam też w Polsce), to jednak teraz chciałbym być w Ukrainie, gdzie moi rodacy walczą na froncie. I choć w ciągu miesiąca kilka milionów obywateli opuściło Ukrainę, to z drugiej strony prawie pół miliona (w większości mężczyzn), wróciło zza granicy, gdzie pracowali, by bronić ojczyzny. Chęć pójścia na front wraził nawet mój prawie 70-letni ojciec.
Wiele osób musiało uciekać ze wschodu kraju na zachód, by znaleźć schronienie przed okrutnym agresorem. Do takich osób należy moja siostra. Z kolei moi krewni pomagają uchodźcom ze wschodu, udostępniając im swoje mieszkania i oddając potrzebującym ubrania.
I o nich właśnie myślałam, kiedy słuchałam pięknej muzyki, wierząc, że poruszy ona serca słuchaczy tak, jak i mnie poruszała, i że hojnie wesprą życie moich bliskich i miliony innych osób w Ukrainie. Zbiórka odbywała się co prawda podczas koncertu, ale nadal można ją wesprzeć, wysyłając przelew na konto funduszu „Integra“ poprzez stronę integra.sk.
Andriana Gnydenko
Zdjęcia: Andriana Gnydenko, Stano Stehlik