W poprzednim artykule wspomniałem, iż Polska dołączyła do „strefy eurozero” w listopadzie 2019 r., wydając banknot z warszawskim Zamkiem Królewskim i placem Zamkowym. Na następne trzeba było czekać do sierpnia 2020 r., kiedy to piłkarski klub RKS Radomsko wydał banknot z podobizną Jana Benigera, najbardziej znanego swojego wychowanka.
Po nim powstał walor upamiętniający 100. rocznicę bitwy warszawskiej 1920 r., przedstawiający walczących polskich żołnierzy i ks. Ignacego Skorupkę. Swój banknot wydała również Legnica – przedstawia on Zamek Piastowski i floren legnicki, znajdujący się w zbiorach tamtejszego Muzeum Miedzi.
W październiku 2020 r. można było zyskać banknot, wydany przez pierwszy polski podmiot prywatny, czyli częstochowskie Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II.
W kolejnym miesiącu Muzeum Miejskie w Wadowicach wydało banknot upamiętniający 100. rocznicę urodzin Karola Wojtyły – papieża Jana Pawła II. Jest on o tyle interesujący, iż jako jedyny z licznych artefaktów poświęconych polskiemu papieżowi (znaczków pocztowych, monet, plakiet czy medali), przedstawia go jako nastolatka, maturzystę z Wadowic.
Muzeum Diecezjalne w Tarnowie (najstarsza tego rodzaju instytucja w Polsce) było emitentem banknotu, przedstawiającego jego najbardziej wartościowy zabytek: powstałą w XIII w., a pochodzącą z Łącka rzeźbę głowy św. Jana Chrzciciela. Rok 2020 zamknęła edycja banknotu bożonarodzeniowego, będącego wspólnym projektem Polski, Słowacji, Czech i Portugalii.
Elementem odróżniającym były życzenia „Wesołych świąt!”, napisane w poszczególnych językach. Rok 2021 rozpoczęły emisje banknotów z Zamkiem Piastowskim w Raciborzu oraz średniowiecznym wizerunkiem Krakowa i florenem króla Władysława Łokietka. Na ten rok zaplanowane są m.in. banknoty z kościołem Pokoju w Jaworzu czy upamiętniający trenera Kazimierza Górskiego.
Emisje polskich banknotów pamiątkowych łączą się z wydawaniem pocztówek z przeniesionymi z banknotów obrazami, podpisanymi przez ich projektantkę Małgorzatę Pławecką-Jasek, okolicznościowych kopert i ulotek. Same banknoty można także nabywać w specjalnych etui, zawierających dwa walory: normalny i w wersji „anniversary”, o numerach mających takie same dwie czy trzy ostatnie cyfry, oraz w tzw. blistrach z pojedynczymi banknotami o niskich numerach.
Ale eurozero wydane w naszym kraju nie są jedynymi, które przedstawiają polskie motywy. W 2016 i 2017 r. we Francji wyszły banknoty przedstawiające plac Stanisława Leszczyńskiego w Nancy, który znajduje się na liście dziedzictwa UNESCO. Popularne są banknoty z wizerunkiem papieża Jana Pawła II, wydane w Niemczech.
Pierwszy wyszedł w 2018 r. w serii poświęconej współczesnym papieżom, drugi (2020 r.) przypomina 100. rocznicę papieskich urodzin. Kolejny niemiecki banknot, tym razem przedstawiający spotkanie Jana Pawła II z Michaiłem Gorbaczowem w 1989 r., ukaże się w ramach długiej serii poświęconej upadkowi komunizmu i zjednoczeniu Niemiec.
W tym cyklu wyszło już eurozero przypominające zawarcie w listopadzie 1990 r. polsko-niemieckiego traktatu granicznego. Niemcy planują też emisję banknotu przypominającego rolę polskiej Solidarności i Lecha Wałęsy w upadku komunizmu. Warto także wspomnieć wydane w 2020 r. eurozero z okazji 50. rocznicy wizyty kanclerza Willego Brandta w Polsce i jego hołd oddany bohaterom getta.
Ciekawostką jest to, że umieszczony na tym walorze orzeł ma koronę, co jest niezgodne z prawdą, bowiem w tamtych czasach polskim godłem był orzeł bez korony. Z okazji piłkarskich mistrzostw świata w Rosji wyszła seria niemieckich banknotów poświęconych drużynom i państwom w nich uczestniczącym, w tym jeden dedykowany Polsce: grający piłkarze na tle wawelskiego zamku. W ramach serii poświęconej władcom Finlandii w 2002 r. ukazał się walor z Zygmuntem III Wazą, królem Polski, Szwecji i Finlandii.
Warto również wspomnieć o innych banknotach z polskimi akcentami: belgijskim – przedstawiającym komiksowego bohatera Thorgala, autorstwa Grzegorza Rosińskiego, holenderskim – upamiętniającym operację Market-Garden i bitwę o most w Arnhem, w której uczestniczyła brygada spadochronowa gen. Stanisława Sosabowskiego, czy francuskim z serii poświęconej prowansalskim „artystycznym” kamieniołomom Carrières de Lumières, na którym widnieje Dama z gronostajemLeonarda da Vinci, znajdująca się przecież w zbiorach krakowskiego Muzeum Narodowego.
Jacek Gajewski