PIEKARNIK
W listopadzie każda szanująca się gospodyni zaczyna już myśleć o świętach. Planuje zakupy, gromadzi przyprawy, zastanawia się, czy nie urozmaicić tradycyjnej listy dań czymś nowym zwłaszcza, że czasami na horyzoncie pojawiają się przepisy legendarne, wobec których nie można przejść obojętnie. Kiedy Klub Polski zorganizował letnią imprezę w Dubnicy nad Wagiem, hitem spotkania okazały się obwarzanki, przygotowane przez panią Petronelę Burianovą. Choć te wypieki kojarzą się głównie z Krakowem i spacerami po Starym Mieście, jestem przekonana, że domowe obwarzanki mogą zawojować stoły w domach po obu stronach granicy.
Obwarzanki
Składniki:
- 15 g drożdży
- 750 g mąki pszennej chlebowej
- 30 g cukru
- 10 g soli
- 300 g mleka
- 180 g wody
- 150 g masła
- do posypania: sezam, mak, sól gruboziarnista.
Sposób przyrządzania:
Ze wszystkich składników wyrabiamy zwarte ciasto, które następnie odstawiamy w ciepłe miejsce, by podwoiło swoją objętość. Gdy już tak się stanie, dzielimy je na osiem równych części (jeśli obwarzanki mają być mniejsze, porcji może być 12). Każde dwie sztuki skręcamy spiralnie, zlepiając końcówki do środka. Odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia – nawet na 2-3 godziny.
Po tym czasie w dużym garnku gotujemy wodę i każdy obwarzanek wrzucamy na około minutę do wrzątku. Obgotowane obwarzanki układamy na wyłożonej papierem blaszce, posypujemy wybranymi ziarnami i pieczemy w 180 stopniach około 35 minut (piekarnik musi być wstępnie nagrzany).
Wspaniałe aromaty z tego pieczenia długo unoszą się w domu, a jak doskonale smakują takie samodzielnie przygotowane obwarzanki! Można spróbować posypać je cukrem zmieszanym z cynamonem i podać z pomarańczowym dżemem – to będzie najlepszy impuls dla domowników, by już myśleli o prezentach.
Warto czasami spróbować przyrządzić samemu jakieś kultowe danie. Może się okazać, że w naszej wersji potrawa będzie po prostu ciekawsza. Smacznego!
Agata Bednarczyk