Wakacyjne inspiracje

Niedawno Facebook przypomniał mi wydarzenie, które miało miejsce 5 lat temu. Poczułam przyjemne kłucie w sercu i uśmiechnęłam się do siebie na wspomnienie wyprawy kamperem, którą odbyliśmy po Kalifornii w USA. Wróciły wspomnienia miłych i zabawnych chwil spędzonych w domu na czterech kółkach oraz wszystkich tych miejsc, które odwiedziliśmy. Cudownie było budzić się rano i pić kawę nad oceanem, w górach lub na totalnym pustkowiu, czyli w Dolinie Śmierci.

Samochód kempingowy to opcja dla osób lubiących wolność trasy i celu. Nie trzeba się do nikogo dostosowywać, a dobrze wyposażony kamper umożliwia swobodne, domowe życie wszędzie tam, gdzie tylko zapragniemy się zatrzymać. Czas pandemii mamy już chyba za sobą, Słowacja poradziła sobie z wirusem chyba najlepiej w Europie, tym samym stając się przykładem dla wielu krajów.

Ograniczenia zostały zniesione, turystyka odżywa, a ludzie już planują zbliżające się wakacje. Jest jednak wiele osób, które ostrożnie podchodzą do wyjazdów poza miejsc zamieszkania i wciąż nie mają pomysłu na spędzenie tegorocznego lata. Może zatem mobilny dom jest fajnym rozwiązaniem dla tych, którzy chcą uniknąć zatłoczonych hoteli, a jednocześnie alternatywą dla wakacji all inclusive.

A co tak wybrać się pod namiot?  Od dwóch lat w Polsce wielką popularnością cieszy się glamping, co od połączenia dwóch angielskich słów glamour i camping oznacza ekskluzywny kemping, czyli połączenie ekscytującego noclegu pod namiotem z hotelowymi wygodami. To luksusowy biwak w środku lasu lub łąki w komfortowych warunkach. Nie ma zatem obawy, że zaleje nas woda, w nocy za potrzebą trzeba będzie biec do lasu, a masło chłodzić w wodzie.

Może właśnie dlatego ta ekskluzywna forma wypoczynku w otoczeniu przyrody, z dala od miejskiego zgiełku,  w wytwornych wnętrzach podbija ostatnio serca turystów. W Polsce istnieje obecnie kilkanaście tego typu miejsc wypoczynkowych, na Słowacji glamping dopiero stawia pierwsze kroki. Kemping pięciogwiazdkowy to nie tylko wielkie namioty rodem z safari, ale także namioty sferyczne w kształcie bańki, przypominające obserwatorium astronomiczne, mongolskie jurty, przyczepy w stylu vintage, małe wytworne kontenery czy nowoczesne przeszklone domki na drzewach z minimalistycznym designem.

W zeszłym miesiącu spędziłam z rodziną urlop w urzekającym miejscu, mieszkając w dawnym wozie cygańskim, który posiadał wszystkie wygody, łącznie z nowoczesnymi meblami, klimatyzacją, ogrzewaniem,  prysznicem z masażem i lodówką. Z kolei kilka lat temu podczas podroży po Armenii mieszkałam w ogromnych drewnianych beczkach umieszczonych na skraju głębokiego i stromego wąwozu.

Widok z okna wprost na przepaść był zapierał dech w piersiach. Przypominam sobie pierwszą noc w tym nietypowym lokum. Rozpętała się straszliwa burza, a ja zastanawiałam się, czy wiatr nie zepchnie beczki wprost w przepaść. Do dziś pamiętam potężne błyski i grzmoty piorunów, które rozświetlały kanion sięgając jego dna.

Może warto te wakacje spędzić w inny, nowy, niestandardowy sposób i wzbogacić się o nowe doświadczenia i przeżycia? Bez względu jednak, jaką formę spędzania wolnego czasu Państwo wybiorą, życzę, by tegoroczne wakacje były przede wszystkim zdrowe, bezpieczne i pełne niezapomnianych chwil.

Magdalena Zawistowska-Olszewska
Zdjęcia: Magdalena Zawistowska-Olszewska i Stano Stehlik

MP 7-8/2020