Genialny kompozytor i genialny pianista

czyli Chopin w wykonaniu Alexewicza

 Kiedy muzyk zasiada przed fortepianem i jest w stanie zaczarować publiczność na dwie godziny to znaczy, że mamy do czynienia z geniuszem. A właściwie – dwoma! Genialnym pianistą i genialnym kompozytorem. Panie, Panowie, w Instytucie Polskim w Bratysławie wystąpił Piotr Alexewicz, który wykonał utwory Fryderyka Chopina

„Piotr Alexewicz to młody wirtuoz z Wrocławia, który na początku lutego stał się zwycięzcą Ogólnopolskiego Konkursu Chopinowskiego a to oznacza, że otrzymał promocję do październikowego Międzynarodowego Konkursu bez konieczności udziału w kwietniowych eliminacjach“ zapowiedział w niedzielny wieczór 16 lutego w Instytucie Polskim występ pianisty dyrektor Jacek Gajewski.

Obecność Piotra Alexewicza w Bratysławie to także efekt jego wspaniałego występu na XII Międzynarodowym Forum Pianistycznym „Bieszczady bez granic“ w Sanoku w 2018 roku, gdzie stał sięlaureatem Nagrody Dyrektora IP w Bratysławie. Jego występ w stolicy Słowacji zapowiadano już dużo wcześniej jako olbrzymie wydarzenie muzyczne. I rzeczywiście, nie pomylono się! Sala instytutu była wypełniona po brzegi a melomanów czekały dwie godziny ( z małą przerwą) uczty dla uszu i duszy. „W Polsce ustanowiono rok 2020 Rokiem Fryderyka Chopina, ponieważ w marcu minie 210 lat od jego narodzin“ poinformował dyrektor Gajewski.

Ten wybitny kompozytor stworzył wiele wspaniałych dzieł, inspirowanych również folklorem, polską różnorodnością muzyczną. Bratysławska publiczność mogła wysłuchać nukturnu Es – dur opus 55, walca Es – dur opus 18, mazurki opus 56 oraz wariacje „La ci darem la mano“ B – dur opus 2 a w drugiej części koncertu 24 preludia opus 28.

Utwory te w wykonaniu Piotra Alexewicza w odczuciu znawców muzyki, których nie brakowało wśród publiczności,  nabrały nowego znaczenia muzycznego a zapowiedź dyrektora Gajewskiego, że poniekąd stajemy się świadkami występu Międzynarodowego Konkursu Chopinowskiego, tylko że z półrocznym wyprzedzeniem, jeszcze bardziej podkręciła atmosferę.

MP 3/2020

zdjęcia: Stano Stehlik, Małgorzata Wojcieszyńska