PIEKARNIK
Niektórzy nie lubią pomocników w kuchni. Ale gotować razem jakoś przyjemniej, no i są okazje, gdy każda para rąk się przyda. Zwłaszcza w karnawale, kiedy to i panie domu chciałaby poszaleć na parkiecie, a nie spędzać godziny przy garnkach. Wykorzystajmy więc damsko-męskie przepisy pana Huberta Matwija i jego żony Eriki na szybki bratysławski imprezowy bufet.
Sałatka śledziowa Huberta
Składniki:
- 1 paczka śledzi matitasów – 4-6 płatów (można kupić w Billi przy sałatkach)
- 4-5 średnich ziemniaków
- 1-2 cebule
- kilka ogórków konserwowych
- kapary
- 3 łyżki majonezu
- odrobina musztardy
- 3 łyżki kwaśnej śmietany
- sól, pieprz
Sposób przyrządzania
Śledzie moczymy chwilę w mleku lub od razu kroimy w paseczki. Ziemniaki gotujemy w mundurkach, po ostudzeniu i obraniu kroimy w średnią kostkę. Cebulę siekamy na drobno. Ogórki też kroimy w kosteczkę. Wszystkie składniki mieszamy, dodajemy majonez, śmietanę, musztardę dla zaostrzenia smaku oraz kilka kaparów przekrojonych na pół, sól i pieprz. Po wymieszaniu najlepiej odłożyć na kilka godzin do lodówki.
Ziemniaczki Eriki
Składniki:
- 2 kg ziemniaków
- pierś kurczaka
- 1 gęsta śmietana 30%
- sól
- czosnek,
- vegeta
Sposób przyrządzania
Obrane ziemniaki kroimy w plasterki, wkładamy do naczynia żaroodpornego, solimy i całość mieszamy. Pokrojoną w plasterki pierś kurczaka posypujemy startym czosnkiem i vegetą. Mięso kładziemy na ziemniakach, przykrywamy folią aluminiową i wkładamy do nagrzanego piekarnika (200°C). pieczemy jeszcze około 35-40 minut, aż ziemniaki i mięso zmiękną – wtedy zalewamy słodką śmietaną 30%. i pieczemy jeszcze 20 minut. Po ostudzeniu można podać z sałatą.
W karnawale trzeba się bawić, a kto dużo tańczy, odpocznie sobie przy smakołykach Eriki i Huberta. Najważniejsze, że tancerze nie muszą liczyć kalorii…
Smacznego!
Agata Bednarczyk