Indie w twoim domu

 PIEKARNIK 

W ubiegłym miesiącu prezentowaliśmy egzotyczną propozycję pani Olgi Goenki, która podzieliła się z czytelnikami „Piekarnika” przepisem na kurczaka w sosie curry. Teraz przyszedł czas na dodatek do kurczaka, a mianowicie placki naan. To dość duże placki (czasami nazywane chlebkami), które znakomicie nadają się do podawania razem ze wszelkiej maści mięsem w sosie. Zastępują ziemniaki lub kasze, a ich największą zaletą jest łatwość, z jaką można za ich pomocą zjeść znajdujący się na talerzu sos.

 

Placki naan

Składniki:

  • 500 g mąki pszennej
  • olej rzepakowy
  • 4 łyżki pełnotłustego jogurtu
  • 1 opakowanie suszonych drożdży (7 g)
  • 2 łyżeczki cukru
  • 2 łyżeczki soli
  • 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
  • 275 ml pełnotłustego ciepłego mleka (niezbyt gorącego, by nie zabić drożdży)

 

Sposób przyrządzania

Najpierw wyrabiamy ciasto. Do dużej miski wsypujemy mąkę, dodajemy olej, drożdże, jogurt, cukier, sól i proszek do pieczenia. Wszystko razem mieszamy, aż składniki się połączą i powstaną grudki. Następnie, cały czas mieszając, małymi partiami dodajemy mleko. Powstałą jednolitą masę przekładamy na blat i wyrabiamy ręcznie przez około 5 minut. Potem ciasto wkładamy z powrotem do miski, przykrywamy ręcznikiem i odstawiamy w ciepłe miejsce na co najmniej godzinę, by wyrosło.

Gdy ciasto podwoi objętość, dzielimy je na 12 kawałków. Każdą część formujemy w kulkę, spłaszczamy i rozwałkowujemy na podłużny placek wielkości około 12 x 20 cm. Placki smażymy na rozgrzanej patelni w następujący sposób – po położeniu czekamy ok. 20-30 sekund, a jak na powierzchni pojawią się bąble, przewracamy na drugą stronę, by postępować podobnie, cały czas pilnując, by placek się nie przypalił.

Potem znów przewracamy na pierwszą stronę i smażymy, dociskając łopatką. Jeśli placek urośnie, to – według pani Olgi – super, będzie mięciutki w środku. Na koniec jeszcze raz przewracamy na jakieś 10-15 sekund i zdejmujemy z patelni. Placki nakładamy jeden na drugim lub owijamy folią aluminiową, by cały czas utrzymywały ciepło, zanim nie usmażymy reszty. Przed podaniem placki naan można cieniutko posmarować masłem.

Długie jesienne wieczory zachęcają do kuchennych eksperymentów, a przyrządzając egzotyczne dania, możemy poczuć się tak, jakbyśmy byli na prawie wakacjach.

Agata Bednarczyk
Zdjęcia: Olga i Harsh Goenke

MP 10/2017