Szlakiem polskiej nadziei

 BLIŻEJ POLSKIEJ KSIĄŻKI 

Najnowsza książka Normana Daviesa, znanego angielskiego naukowca, specjalisty od historii Polski, jest wyjątkowa pod każdym względem. Przede wszystkim dlatego, że nikt wcześniej nie opowiedział przedstawionych w niej wydarzeń, łącząc osąd historyków i głosy naocznych świadków. Po niemal dwudziestu książkach historycznych, poświęconych najważniejszym wydarzeniom z historii Polski, Norman Davies wziął na warsztat armię Andersa, liczącą 120 tysięcy ludzi, którzy w 1334 dni przebyli ponad 12 tysięcy kilometrów.

W tym morderczym przedsięwzięciu wzięli udział ci Polacy, którzy po przymusowej zsyłce w głąb Rosji z nadzieją w sercach wierzyli, że mogą jeszcze powrócić do ojczyzny i że mogą się przyczynić do walki o jej wolność i niepodległość. Norman Davies nie chciał napisać kolejnej historycznej monografii, lecz stworzyć dzieło przystępne dla każdego czytelnika.

 

W tym celu ogłosił w Internecie akcję zbierania dokumentów, fotografii i historii ludzi, którzy byli naocznymi świadkami i uczestnikami marszu po wolność. Dodatkowo historyk postanowił osobiście odwiedzić miejsca związane z armią Andersa; w podróż wybrał się razem z fotografem Januszem Rosikoniem. Obaj odwiedzili Rosję, Iran, Izrael, Włochy, a nawet Nową Zelandię i Afrykę. Książka „Szlak nadziei. Armia Andersa. Marsz przez trzy kontynenty” nie bez powodu doczekała się w 2016 roku drugiego wydania w wydawnictwie Rosikon Press.

Zawarte w niej nieznane relacje świadków, niepublikowane dotąd zdjęcia i materiały archiwalne oraz współczesna relacja z podróży po miejscach historycznych tworzą niesamowity album, w którym wiedza historyczna łączy się z emocjami i przeżyciami prawdziwych ludzi, nie tylko żołnierzy, ale także cywilów, dzieci, kobiet i starców.

Trudy marszu, codzienne radości i dramaty, życie w szpitalach, sierocińcach, poświęcenie, rozterki i przepełniająca wszystkich nadzieja – to wszystko znajdą Państwo na kartach tej wyjątkowej książki. A co mówi na jej temat sam Norman Davies? „Generał Anders i jego armia należą już do historii. Cierpienia i dążenia jego ludzi już się skończyły.

I dlatego właśnie istotne jest, by nowe pokolenia dowiedziały się, co się wydarzyło, i oddały hołd triumfowi ludzkiego ducha. Gdyby współcześni Polacy lepiej znali swoją historię, nie byliby tak skłonni do lekceważenia osiągnięć narodu z ostatnich dwudziestu pięciu lat”.

Gorąco polecam!

Magdalena Marszałkowska

MP 9/2016