Z NASZEGO PODWÓRKA
W ostatni dzień listopada odbyło się spotkanie andrzejkowe dla członków i przyjaciół Klubu Polskiego Bratysława. Dzięki uprzejmości i gościnności ojca Tymoteusza Góreckiego andrzejki, podobnie jak tegoroczny śledzik, miały miejsce w Domu Pielgrzyma w Mariance.
Ponieważ była to również ostatnia niedziela miesiąca, godzinę przed zabawą została odprawiona msza św. w języku polskim. Andrzejki, znane też jako jędrzejki lub wigilia św. Andrzeja (patrona miłości), traktowano dawniej bardzo poważnie.
Był to czas wróżb, głównie dla niezamężnych dziewcząt. Obecnie formuła andrzejkowego święta nieco się zmieniła. Współczesne wróżby andrzejkowe mają jedynie charakter niezobowiązującej zabawy przed rozpoczynającym się okresem adwentu.
Spotkanie w Mariance rozpoczęło się od serdecznego przywitania licznie przybyłych gości przez ojca Tymoteusza i prezes KP Bratysława Katarzynę Tulejko. Na stołach pojawiły się smaczne przekąski i wypieki klubowiczów.
Nasza nowa koleżanka Bogna Zając urozmaiciła spotkanie, przygotowując specjalnie na tę okazję kilka specjalnych wróżb, dzięki którym można było sporo się dowiedzieć o sobie i swojej przyszłości. Nie zabrakło też tradycyjnych zabaw andrzejkowych, jak lanie wosku czy przestawianie butów.
We wróżby andrzejkowe można wierzyć lub nie, śmiać się z nich i mówić o nich z przymrużeniem oka, jednak w ten jedyny w swoim rodzaju wieczór wśród polskich i słowackich przyjaciół Klubu Polskiego panowała iście magiczna atmosfera, pełna radości, ciepła i przyjaźni. Właśnie takich wyjątkowych spotkań życzę wszystkim naszym klubowiczom w nadchodzącym 2015 roku.
Magdalena Zawistowska-Olszewska
Zdjęcia: Stano Stehlik