Z NASZEGO PODWÓRKA
Jakże często słyszymy, że coś się kończy, a coś się zaczyna… Lub inaczej, coś musi się skończyć, aby coś innego mogło się zacząć. Przekonać o tym mogliśmy się podczas niedawnego spotkania w Instytucie Polskim w Bratysławie.
W dniu 22 października zastępca dyrektora do spraw programowych Instytutu Tomasz Grabiński zaprosił najbliższych przyjaciół, znajomych i współpracowników na oficjalne zakończenie swoje trwającej od 2009 roku misji przybliżania Słowakom polskiej kultury w Bratysławie. Częścią spotkania było również przedstawienie następcy, którego zadaniem będzie teraz sformułowanie planu wydarzeń kulturalnych Instytutu na nadchodzące miesiące.
Planowana zmiana na stanowisku dyrektora programowego Instytutu zbiegła się z przyznaniem kilka dni wcześniej Nagrody Literackiej Środkowej Europy „Angelus” słowackiemu pisarzowi Pavlowi Rankovowi. Angelusa za przekład jego książki „Zdarzyło się pierwszego września (albo kiedy indziej)” otrzymał również Tomasz Grabiński.
Spotkanie w Bratysławie było zatem również okazją do złożenia oficjalnych gratulacji, wyrazów uznania, a także zdobycia autografu tłumacza, który wcześniej przybliżył polskiemu czytelnikowi choćby zbiór głośnych esejów Rudolfa Chmela „Kompleks Słowacki”, wydanych niedawno przez Międzynarodowe Centrum Kultury w Krakowie. Nie powinno zatem dziwić, iż wspomnianego dnia pomieszczenia Instytutu zapełniły się licznie przybyłymi osobami, bliskimi panu Tomaszowi, jak i również i miłośnikami jego działalności kulturalnej i literackiej.
Obecny na spotkaniu ambasador RP Tomasz Chłoń w krótkim, ale pełnym humoru i przemówieniu podziękował odchodzącemu dyrektorowi programowemu za pracę w Instytucie oraz za możliwość krótkiej, ale bardzo intensywnej wzajemnej współpracy.
Ponadto odznaczył go szczególnym wyróżnieniem – medalem pamiątkowym Ambasady RP w Bratysławie AMICUS LEGATIONIS – w podziękowaniu za wieloletnią pracę w Instytucie Polskim w Bratysławie, upowszechnianie polskiej kultury, języka i tradycji narodowej na Słowacji. Ten gest spowodował, iż na twarzy odznaczonego zauważyć można było dyskretne wzruszenie.
Następująca potem mniej oficjalna część spotkania obfitowała w innego rodzaju prezenty, należące do kategorii bardziej sentymentalnych. Odchodzący wicedyrektor otrzymał od pracowników Instytutu oraz ambasady jedyną w swoim rodzaju wypełnioną słodyczami kapitańską marynarkę oraz ogromny globus, co miało nawiązywać do życzeń dalszych sukcesów na wzburzonych falach kulturalno-literackich.
Tomasz Grabiński wraz z ambasadorem RP przedstawili uroczyście nowego wicedyrektora Instytutu Jacka Gajewskiego. Jak przyznał ambasador, odejście Tomasza Grabińskiego przyprawiłoby go o ból głowy, gdyby nie fakt, iż funkcję wicedyrektora obejmował właśnie Jacek Gajewski. Nowy dyrektor do spraw programowych nieoficjalnie przyznał naszej redakcji, iż będzie się starał położyć dodatkowy nacisk na obecność w życiu Instytutu sztuki audiowizualnej w formie wydarzeń muzycznych, teatralnych i filmowych.
Redakcja „Monitora Polonijnego“ przyłącza się do podziękowań dla pana Tomasza Grabińskiego za wspaniałą współpracę i wsparcie w działaniach słowackiej Polonii, a ponadto życzy mu wielu kulturalnych wyzwań i dalszych sukcesów na tym polu w rodzinnym Wrocławiu.
Nowego dyrektora Jacka Gajewskiego zaś serdecznie wita, mając nadzieję na dobre kontakty i dobrą współpracę w zakresie propagowania polskiej kultury na Słowacji
Arkadiusz Kugler
Zdjęcia: Małgorzata Wojcieszyńska