Spotkanie prezydenta Komorowskiego ze słowacką Polonią

 Z NASZEGO PODWÓRKA 

Podczas pierwszej, dwudniowej oficjalnej wizyty na Słowacji prezydent Bronisław Komorowski spotkał się również ze słowacką Polonią. „Bardzo się cieszę, że mogę spotkać się z Polakami na Słowacji, z którą staramy się mieć ponadstandardowe relacje i kontakty“ – powiedział polski prezydent.

„Na Słowacji działają trzy organizacje polonijne: założony w 1994 r. Klub Polski – Stowarzyszenie Polaków i Ich Przyjaciół na Słowacji, powstałe w 2006 r. Stowarzyszenie „Polonus”, które działa na północy Słowacji w regionie żylińskim, oraz rok młodsze, internetowe „Forum Polsko-Słowackie“ – informował prezydenta konsul Grzegorz Nowacki. Dodał też, że Polonia na Słowacji żyje w rozproszeniu, mieszka m.in. w Bratysławie, Koszycach, Trenczynie, Nitrze, Żylinie i jest na 7. pod względem liczebności mniejszością w tym kraju.

Prezydent Komorowski zapoznał się z wydawanym przez Klub Polski miesięcznikiem „Monitorem Polonijnym“ oraz publikacją „Polska oczami słowackich dziennikarzy”, wydaną okazji jego 15-lecia. Zarówno pismo, jak i książka podobały głowie państwa polskiego.

W trakcie dyskusji Bronisław Komorowski zapewnił o trosce państwa polskiego o Polaków mieszkających poza granicami kraju. Był zaskoczony, że w Słowacji mieszka stosunkowo niewielu rodaków. „Bliskość językowa, kulturowa i geograficzna powinna sprzyjać łatwemu przemieszczaniu się ludzi – mówił Komorowski. – Prawdopodobnie jest tak, że zarówno Polaków, jak i Słowaków bardziej pociąga zamożny świat zachodni”.

Wyraził też przypuszczenie, że „postęp w zakresie rozwoju ekonomicznego naszych krajów prędzej czy później spowoduje bardziej naturalny przepływ ludności w naszym regionie“. Przedstawiciele Polonii podkreślali, że ten „przepływ” można obserwować już teraz, bowiem powracający z pracy w Anglii, Irlandii czy innych krajach Słowacy, którzy na obczyźnie związali się z Polakami, przywożą ich do swojej ojczyzny lub na miejsce wspólnego zamieszkania wybierają Polskę.

Według polskiej ambasady w Bratysławie na terytorium Słowacji mieszka ok. 5 tys. osób polskiego pochodzenia oraz 5 tys. polskich obywateli, choć z oficjalnych danych ze spisu powszechnego z 2001 r. wynika, że żyje tu 2,6 tys. osób polskiego pochodzenia, ale dane te są zaniżone.

Prezydent został poinformowany, że podczas niedawnego spisu powszechnego, przedstawiciele Klubu Polskiego oraz organizacji „Polonus” wspólnie apelowali za pośrednictwem słowackich mediów, by obywatele polskiego pochodzenia deklarowali swoje pochodzenie w arkuszach spisowych, aby dane, dotyczące liczebności Polaków na Słowacji, były zgodne z realiami.

Przedstawiciele Polonii zwrócili też uwagę prezydenta na problem nauczania języka w szkółkach polonijnych, np. w Nitrze i Żylinie. Przyznał on, że nauka języka ojczystego jest bardzo ważna. Zachęcał też do korzystania z Internetu, który jest doskonałym narzędziem edukacyjnym. Podał też przykład Alaski, gdzie zajęcia z języka angielskiego odbywają się właśnie za pomocą Internetu

W dyskusji z prezydentem poruszono też problem osób młodych ze Słowacji, mających polskie obywatelstwo i chcących studiować w Polsce. Ludzie ci bowiem na egzaminach wstępnych na polskie uczelnie są traktowani tak samo jak ich mieszkający w kraju i uczący się w polskich szkołach rówieśnicy. W odpowiedzi prezydent stwierdził, że każda wyższa uczelnia sama ustala zasady rekrutacji, dbając w ten sposób o prestiż szkoły.

Ważnym zagadnieniem, poruszonym podczas spotkania, był też problem połączeń drogowych, kolejowych czy autobusowych między różnymi miastami Polski i Słowacji. Prezydent zapewnił, że podczas oficjalnych rozmów ze słowackimi politykami zaapelował, by połączyć komunikacyjnie polskie i słowackie miasta.

Na skargi w związku z odbiorem (a czasami jego brakiem) polskich programów telewizyjnych na terenie Słowacji, prezydent Komorowski wyraził ubolewanie, iż Telewizja „Polonia” nie spełnia oczekiwań polskich widzów mieszkających poza granicami.

Spotkanie prezydenta z przedstawicielami Polonii było ważnym sygnałem dla Polaków na Słowacji. Ostatnie podobne takie spotkanie miało miejsce w 2002 roku, podczas oficjalnej wizyty prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, który otwierał wówczas Dni Polskie, zorganizowane przez Klub Polski w Bratysławie.

Małgorzata Wojcieszyńska

MP 7-8/2011