Bratysława śpiewała po polsku!
Z NASZEGO PODWÓRKA
Cóż to był za weekend! Na początku lipca na bratysławskim Rynku Głównym królowała polska kultura. Z okazji polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej odbyło się tu szereg imprez, promujących nasz kraj. Z bogatej oferty, przygotowanej przez Instytut Polski (do projektu włączył się też Klub Polski), każdy mógł wybrać coś dla siebie, bowiem był i jazz, i rock and roll, i muzyka poważna, a także coś dla dzieci, dla miłośników podróży i dla amatorów polskich produktów.
Kiedy ze znajomymi z różnych zakątków świata wymieniałam informacje, dotyczące imprez organizowanych z okazji polskiej prezydencji w Radzie UE, doszłam do wniosku, że na Słowacji to wydarzenie zostało przygotowane w sposób imponujący.
W piątek, 1 lipca, na bratysławskim Rynku Głównym odbyło się symboliczne przekazanie prezydencji: ambasador Węgier Antal Heizer wręczył ambasadorowi Polski Andrzejowi Krawczykowi specjalnie przygotowane na tę okazję wyrzeźbione z drewna jabłko, życząc Polsce sukcesów podczas jej półrocznej prezydencji.
Świadkiem honorowym tego wydarzenia był prezydent Bratysławy Milan Ftáčnik oraz licznie zebrana publiczność. Ambasador Krawczyk mówił o stojących przed Polską wyzwaniach, związanych z prezydencją, wspomniał też o Słowacji, która właśnie zakończyła przewodnictwo w Grupie Wyszehradzkiej.
Prezydent stolicy z kolei pochwalił węgierską prezydencję, podczas której w Bratysławie odbyło się wiele ciekawych imprez, wyraził też zadowolenie ze współpracy z Polską, która na czas swojej półrocznej prezydencji przygotowuje ciekawe przedsięwzięcia.
Po oficjalnych wystąpieniach przyszedł czas na te mniej oficjalne. Pierwszym wykonawcą, występującym na scenie podczas Polskiego Pikniku, była węgierska śpiewaczka jazzowa Veronika Harcsa – w ten sposób Węgrzy przekazywali prezydencję Polsce.
A Polskę reprezentowała niesamowita Urszula Dudziak – pierwsza dama polskiego jazzu, która wykonała znane utwory ze swojego repertuaru, wśród których nie zabrakło oczywiście słynnej „Papai“. W 2007 roku „Papyę” odkryto na nowo, dzięki filmikowi, ukazującemu filipińskich żołnierzy, tańczących w jej rytm podczas przerwy w musztrze.
Piosenka Dudziak stała się przebojem nie tylko na Filipinach, ale i w Azji i Ameryce Południowej. To na ten właśnie hit czekała bratysławska Polonia, która już od dłuższego czasu ćwiczyła kroki, by w jego rytmie zatańczyć na bratysławskim Rynku Głównym. Efekty przygotowań były imponujące – rozentuzjazmowana grupa pod kierownictwem Kasi Tulejko porwała do tańca również słowackich przyjaciół.
Atmosfera była tak gorąca, że mimo późnych godzin nocnych fani nie chcieli pozwolić Urszuli Dudziak zejść ze sceny. Jej pełen energii koncert był fantastyczną okazją do integracji różnych środowisk, a przede wszystkim wspaniałą wizytówką Polski.
Sobotnie popołudnie należało do jazzowej formacji Cracov Youth Jazz Band oraz rockandrollowej grupy Neony z Wrocławia, która rozgrzała publiczność (koncert w ciekawy sposób był przeplatany fragmentami nagrań kronik telewizyjnych z czasów komuny, był więc swoistą wycieczką w lata siedemdziesiąte). Wieczorem zaś wystąpił raper Doniu, któremu towarzyszyli DJ-e. Publiczność tańczyła do upadłego, domagając się kolejnych bisów.
Ostatni dzień Polskiego Pikniku zaskoczył wszystkich deszczową pogodą. Na scenie zdążyła wystąpić tylko znana i lubiana kapela góralska Torka z Cieszyna, której założycielem jest pan Kazio Urbaś – muzyk, już 50 lat prezentujący muzykę z pogranicza polsko-czeskiego. Koncerty Martyny Jakubowicz oraz Rock Loves Chopin z uwagi na złe warunki atmosferyczne, niestety, zostały odwołane. Być może ci artyści zawitają jeszcze do Bratysławy przy innej okazji.
Wszystkim imprezom towarzyszyła prezentacja Krakowa, sprzedaż polskiej ceramiki, lodów i napojów. Dzieci mogły sobie poskakać w nadmuchiwanym zamku, a dorośli zapoznać się z nowym połączeniem autobusowym firmy PolskiBus pomiędzy Warszawą a Bratysławą.
Polska prezydencja dopiero co się rozpoczęła. To, że w Polsce miało miejsce wiele koncertów z tej okazji, to oczywiste. Nas cieszy, że prezentacja w Bratysławie była na tak wysokim poziomie.
Małgorzata Wojcieszyńska
Zdjęcia: Stano Stehlik
Głównymi organizatorami Polskiego Pikniku byli: Instytut Polski w Bratysławie, Bratysławski Ośrodek Informacji i Kultury (Bratislavské kultúrne a informačné stredisko). Przy organizacji przedsięwzięcia współpracowali: Ambasada RP w RS, Węgierski Instytut Kulturalny, miasto Warszawa, miasto Kraków, Klub Polski – Stowarzyszenia Polaków i Ich Przyjaciół na Słowacji, Hotel Danubia Gate w Bratysławie, Hotel Sorea w Bratysławie.
Medialni partnerzy to: tygodnik „Týždeň”, Rádio FM, portal skjazz.sk, portal polonia.sk oraz miesięcznik „Monitor Polonijny“.