Polskie przygotowania do przyjęcia prezydencji w Unii Europejskiej trwały w kilka lat. W tym celu wyszkolono dodatkowo 1200 urzędników. W Polsce podczas najbliższego pół roku odbędzie się z tej okazji 250 konferencji. A co nas czeka na Słowacji, gdzie swoją siedzibę ma ambasada RP oraz Instytut Polski?
„Nasza praca będzie się koncentrowała głównie na comiesięcznych spotkaniach wszystkich ambasad unijnych, którym będę przewodniczył“ – zdradza Andrzej Krawczyk, ambasador RP w RS.
Wyjaśnia też, że placówka dyplomatyczna będzie pełniła rolę pogotowia ratunkowego na wypadek, gdyby coś się działo na arenie ogólnoeuropejskiej, a jej praca będzie się koncentrowała głównie na popularyzacji priorytetów, czyli tematów, którymi Polska chce zainteresować całą Unię Europejską, a którymi są: partnerstwo wschodnie, współpraca energetyczna, polityka bezpieczeństwa oraz liberalizacja ujednolicenia rynku wewnętrznego.
„Jeśli chodzi o współpracę w dziedzinie energetyki, bardzo liczymy na wsparcie i zrozumienie Słowacji, szczególnie po przeżyciu wspólnych doświadczeń, kiedy to okazało się, że między naszymi krajami nie istnieją możliwości przesyłania sobie gazu, bowiem nie istnieją łącza, które mogłyby temu służyć“.
Z kolei Instytut Polski już od 1 lipca oferuje serię imprez w plenerze. W samym sercu Bratysławy, czyli na Rynku Głównym odbędą się imprezy muzyczne, festyny, prezentacja regionalnych produktów gastronomicznych, polskich atrakcji turystycznych. Nie zabraknie też oferty kulturalnej dla najmłodszych. Pierwszy weekend lipca podczas Bratysławskiego Lata Kulturalnego będzie więc zdominowany przez Polskę.
Organizacje polonijne na Słowacji również chcą wykorzystać półroczny okres polskiej prezydencji, by zorganizować imprezy o charakterze promującym polską kulturę.
Urszula Szabados