PIEKARNIK
Ponoć od wieków należała do posiłków dla niezamożnych, gotował ją na gwoździu niejeden wędrowiec, a każda gospodyni potrafi ją wyczarować praktycznie z niczego. Zupa – bo o niej będzie dziś mowa – nie zawsze w kuchni doceniana, potrafi zadziwić i oczarować. Wystarczy tylko potraktować ją z należytym szacunkiem.
Według medycyny naturalnej wszystkie zupy tzw. długo gotowane, czyli grochówki, fasolówki, kapuśniaki, rosoły i krupniki, mają właściwości uzdrawiające i wzmacniające. Należy je jedynie warzyć w emaliowanych garnkach. A więc – łyżki w dłoń!
Zupa z kapusty z kuleczkami mięsnymi
wg przepisu Krystyny Zindlerovej
Składniki:
- ½ kg kiszonej kapusty
- litr soku z kiszonej kapusty
- 1 kiełbasa pikantna, najlepiej o smaku paprykowym
- ½ kg mięsa wieprzowego
- kilka suszonych grzybów namoczonych w wodzie
- 2 łyżki smalcu
- 2 łyżki masła
- 2 łyżki mąki
- kostka masox
- 1 bułka podsuszona
- 1 jajko
- ząbek czosnku
- vegeta, sól, pieprz, liść laurowy, ziele angielskie
Sposób przyrządzania:
Na początku przygotowujemy kuleczki mięsne – mięso mielimy wraz z bułką, dodajemy jajko i roztarty ząbek czosnku i formujemy kulki.
Ze smalcu i mąki robimy zasmażkę – roztapiamy smalec na patelni i zasypujemy go mąką, a gdy tylko mąka lekko ściemnieje, zdejmujemy z ognia. Zasmażkę przekładamy do garnka i zalewamy sokiem z kapusty. Następnie do tego dodajemy kapustę, ok. 2 l wody i kostkę masox. Dorzucamy pokrojone grzybki i kiełbasę w całości, doprawiamy i gotujemy na małym ogniu.
Po mniej więcej 40 minutach na gotującą się zupę wrzucamy kuleczki mięsne i pozwalamy się jej jeszcze gotować przez jakieś 20 minut.
Świat zup jest niezmierzony, głęboki niczym nieprzebyty ocean – próbujcie, smakujcie, zupy są wyjątkowo mało kaloryczne, a dobrych minerałów, smakowitych doznań żołądkowych mają co niemiara.
Agata Bednarczyk