Z NASZEGO PODWÓRKA
Czy można śmiać się z niesprawności? A konkretnie z niesprawności polskiej służby zdrowia? Otóż można, ba, nawet niektórzy powiedzą: A cóż nam pozostało?
Humorystyczne przedstawienie przygotowała grupa Polonii wiedeńskiej, która działa pod nazwą „Kabaret E…“. Na zaproszenie Klubu Polskiego Bratysława po raz drugi przybyli, by zaprezentować się przed słowacką Polonią.
Tym razem Adam Turczyński i spółka zaserwowali nam dowcip z sal szpitalnych, obnażający polski system służby zdrowia i zachowania nas samych w obliczu choroby. Całość programu była okraszona występami wokalnymi siedmioioosobowego zespołu z Wiednia.
Bratysławska sala Teatru „A-Ha” pękała w szwach. Przedstawienie stało się doskonałą okazją do spotkania Polonii, a rozmowy w kuluarach w przerwie i po przedstawieniu przyczyniły się do zacieśniania więzi między Polakami zamieszkałymi w Bratysławie i okolicy z tymi z Wiednia. Gościem honorowym wieczoru był Bogusław Dubiński, kierownik Wydziału Konsularnego Ambasady Polskiej w Wiedniu.
Małgorzata Wojcieszyńska
Zdjęcia: Stano Stehlik, Robert Porada
Projekt został sfinansowany ze środków Ministerstwa Kultury RS – Sekcji Kultury Mniejszości Narodowych.